„Ponad jedna trzecia młodych Polaków jest na utrzymaniu rodziców. A niemal połowa z nich ma średnie i wyższe wykształcenie” – wynika z badań „Finansowy portret młodych” cytowanych...
nie dajcie się sprowokować przez stare ciotki i wujów na "ja w twoim wieku to już miałem mieszkanie itd". Oni wszystko dostali od komuchów a jak powiesz im że my teraz spłacamy za nich kredyt to wielkie obruszenie. Nie gadać z nimi na święta, niech giną.
@ewolucja_myszowatych: Kiedyś próbowałem gadać z osobą ze starszego pokolenia, usłyszałem że my młodzi mamy fajnie bo możemy wziąć kredyt na mieszkanie i od razu je mamy a kiedyś trzeba było czekać na przydział.
Artykuł trochę z dupy, wielkie zdjęcie portfela, klika zdań i statystyk, zero informacji dlaczego tak się dzieje. Z drugiej strony czy ta analiza jest potrzebna. Masa ludzi bierze pieniądze bo:
a. studiuje;
b. studiowała kierunek z dupy, po którym nie może znaleźć pracy;
c. studiowała dobry kierunek, ale przez 4-6 lat studiów nie robiła nic poza studiami i imprezowaniem przez co nie ma doświadczenia i nie może znaleźć dobrze płatnej pracy;
@Derty76: Nie możemy porównywać czasów obecnych do PRL, bo w moim wieku ojciec z matką mieli już od kilku lat mieszkanie z przydziału, siostra miała 7 lat. My z dziewczyną nie mamy dzieci, o ślubie na razie wspominamy bez ustalania dat, a do kupna mieszkania na kredyt dopiero się przymierzamy. Przed wejściem w kredyt jednak lepiej odłożyć żeby potem mniej oddawać na lichwę bankom.
@Wight: masz rację, niemniej czasy się zmieniaja i same chcieć nie starcza. Pamiętam jak kiedyś teść mi wyrzucał "ja w twoim wieku to już... Małem mieszkanie, miałem to i tamto. Tyle że wszystko to dostał od systemu któremu służył a zrobić mgr nie wymagało wysiłku. Dlaczego na większość kwalifikacji polskich zachód patrzy z przymrużeniem oka- postkomuna i wczechobecna korupcja temu winna.
"Dominik Malec z agencji zatrudnienia Manpower Group. Później taki sposób życia w większości przypadków staje się niezrozumiały - przyznaje.".
Kto jak kto, ale to właśnie agencje zatrudnienia doprowadzają do takiej sytuacji oferując w większości pracę tymczasową, bez gwarancji stałego zatrudnienia i za stawki pozbawione wszelkiego typu dodatków i premii. To właśnie takie osoby jak Pan Dominik zmuszają pracujących do ratowania się pomocą rodziny.
@leone: ja tylko twierdzę, że jest mnóstwo przydatnych i pożytecznych prostych choć ciężkich prac, które nie są szczytem marzeń. W normalnych krajach taka praca umożliwia utrzymanie się a nawet utrzymanie dzieci na skromnym poziomie. Taka praca daje też jakieś poczucie stabilności. W Polsce zatrudnia się do takich prac przez agencje, które nie dają żadnej stabilności i na dodatek znaczna część pensji biorą dla siebie (co jest teoretycznie nielegalne, ale w praktyce
oj, branza developerska slabo przedzie, wredne polaki-cebulaki nie chca kredycikow na ich super apartamenty 20 metrow i wola swoj dom rodzinny. To takie nieuropejskie i zasciankowe, oni wogole nie mysla o wzroscie konsumpcji i PKB
Ta...u nas w domu wszyscy pracujemy a poziom życia jest taki jakiś niski. Jest nawet gorzej niż dawniej, kiedy tylko rodzice pracowali. Może dlatego, że w 1997 roku za 100 zł można było zrobić duże zakupy, a dzisiaj 100 zł przynosi się w jednej torbie. Czas mija, a człowiek z trudem czegokolwiek się dorabia.
Jestem na garnuszku u rodziców bo z nimi mieszkam. Pracuje zarabiam tyle że sam bym się na jakiejś stancji utrzymał ale po co komuś płacić na darmo jak moge mieszkać z nimi w swoim domu. Bez sensowne wywalenie kasy... Jestem kawalerem a z dziewczyną nie mam potrzeby mieszkać przed slubem. Czyli jak mama gotuje obiad jak kiedys gotowała to jestem na jej garnuszku...
@hojrak: Dokładnie. Lepiej żeby pieniądze zostały w rodzinę niżeli miałby trafić do obcych w imię jakieś chorej zasady, że nie mieszka się z rodzicami po 18 rokiem życia. Nie każdy ma możliwość latania po majtki do USA jak Kasia Tusk.
Prawda jest taka,że dzisiejsi 20-30 latkowie to kaleki życiowe.Zagubieni mało rozgarnięci frustraci.Ja w wieku 19 lat chciałem nawiać z domu.Szukałem pracy daleko od domu.Plan był taki,że chciałem zamieszkać w hotelu robotniczym i z czasem dostać mieszkanie.Nie udało mi się bo pracy w moim zawodzie nie było.Ale pieniądze zarabiałem już w wieku 17 lat.Wiek 25 lat,to był okres ożenku i założenia podstawowej komórki społecznej i to obowiązek był.23 -letnia panna,to była stara panna
Komentarze (193)
najlepsze
a. studiuje;
b. studiowała kierunek z dupy, po którym nie może znaleźć pracy;
c. studiowała dobry kierunek, ale przez 4-6 lat studiów nie robiła nic poza studiami i imprezowaniem przez co nie ma doświadczenia i nie może znaleźć dobrze płatnej pracy;
d.
Niektórzy w "naszym" wieku mają to szczęście,
Kto jak kto, ale to właśnie agencje zatrudnienia doprowadzają do takiej sytuacji oferując w większości pracę tymczasową, bez gwarancji stałego zatrudnienia i za stawki pozbawione wszelkiego typu dodatków i premii. To właśnie takie osoby jak Pan Dominik zmuszają pracujących do ratowania się pomocą rodziny.
Komentarz usunięty przez moderatora
@uczony77:
źródło: comment_tqn4AiX4chBKqEuS2fZSniZHvKYDdAtc.jpg
Pobierz