Pierwsze "kwiatki" z tegorocznej matury z polskiego
Niejako w odpowiedzi na artykuł o poziomie testów gimnazjalnych, próbka możliwości tegorocznych maturzystów (tylko z jednego "punktu" sprawdzającego)
jest z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 94
Niejako w odpowiedzi na artykuł o poziomie testów gimnazjalnych, próbka możliwości tegorocznych maturzystów (tylko z jednego "punktu" sprawdzającego)
jest z
Komentarze (94)
najlepsze
Trochę sparafrazowane, ale jak najbardziej autentyczne.
autentyk kumpla :-)
Po przeczytaniu kilku kluczy z poprzednich matur nie zdziwiłbym się gdyby to było zdanie punktowane...
Podstarzała już Telimena w akcie desperacji ośmiela się wykorzystywać jeden z niewielu atutów jaki jej pozostał, odsłaniając strategiczne miejsce - dekolt.
normalnie zeszłam....ło matko! To trzeba miec polot żeby coś takiego napisać haha. Też pisałam w tym roku maturę....ale Bogu dzięki takich perełek nie popisałam haha.
noemi1983
wiec takie "kwiatki" już nie robią na mnie wrażenia, choć i tak się uśmiałem
P.S
u mnie w liceum polonistka często po sprawdzianach czytała mam nasze kwiatki, taka zachęta do nauki ;]
Trafne podejście do zagadnienia ulotnej doczesności. Abiturient, chociaż nie odkrył nic nowego - pięknie to ujął... Esencja trafnych, młodzieżowych spostrzeżeń (nie tylko młodzieżowych, vide: Bogusław Wolniewicz)...