Miałem kilka takich sytuacji. Pierwsza z nich to kręcenie się autem wokół słupa na Kauflandzie, w momencie gdy Policja przyjechała. Skontrolowała, byli skłonni dać 500zł za stwarzanie niebezpieczeństwa, w tym przypadku ciężko było by przekonać ich, że wpadłem w poślizg, który trwał 5 minut. Drugim przypadkiem był 'poślizg' zawsze się udawało uniknąć jakiejkolwiek kary :)
Komentarze (196)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora