@marian-znowusieupiles: Argumentują świadomym powodowaniem niebezpiecznej sytuacji w ruchu drogowym.
Ciekaw jestem ile wykopków jeżdżących samochodem będzie miało zaraz #boldupy odnośnie jazdy tego kierowcy BMW.
Ciekaw jestem ilu z nich nigdy nie zaciągnęło ręcznego w zimę dla funu.
Kierowcy z filmiku współczuję, bo tak naprawdę nie zrobił nic niebezpiecznego. Z obu stron miał pustą drogę, dobre pole widzenia, więc mógł sobie pozwolić na zabawę bez ryzyka.
Lata temu przydazyla mi sie taka sytuacja. Jak rozumiem, wbrew temu czego oczekiwałoby wielu Wykopowiczów ... nie dostałem mandatu, jako że ... wpadłem w poślizg (to że kontrolowany, to już inna sprawa) i Pan Policjant niestety nie mógł mnie za to ukarać.
Ponadto, czy się to niektórym podoba czy nie, czasami warto pocwiczyć sobie takie kontrolowane poślizgi, oczywiście, nie robi się tego w centrum miasta czy na drodze na której znajdują się
@dwie_szopy_jackson: podpisuję się trzema rękami pod tym. Też miałem kilka sytuacji w których dzięki zachowanej zimnej krwi oraz temu, że czasami jeździło się na opuszczone place oraz zdobyło się co nie co jakieś umiejętności. to pozwoliło uniknąć na prawdę nieciekawych sytuacji
@Bangeusz: Policja wielokrotnie wykorzystuje nieświadomość kierowców i niesłusznie daje mandaty, bo wiedzą, że mandat przyjęty jest praktycznie nie do wycofania.
Inna sprawa, że zdarzają się też niedouczeni. Mnie chcieli dać mandat za niezapięte pasy na parkingu przy markecie. Mandatu nie przyjąłem, sprawa trafiła do sądu. Tam przegrałem, ale tylko dlatego, że policjanci skłamali i zeznali, iż widzieli, jak jechałem drogą bez pasów zanim jeszcze wjechałem na parking.
e tam, podriftować trochę na śniegu, wieczorem przy znikomym ruchu chyba nikomu nie zaszkodzi... zresztą co mają mu zrobić? biedaczek ma napęd na tył i w poślizg wpadł, tyle :D
nie rozumiem po co ta sensacja, na główną z płomieniem? Bo koleś zaciągnął ręczny i policja go złapała? Sam w miejscach gdzie nie ma ruchu albo w nocy tak robiłem, niezła frajda i pozwala nauczyć się chociaż w jakimś stopniu kontrolować auto. Bez przesady.
@zerthimon: ale ja nie szaleję, jest szeroka droga, za mną i przede mną nic nie jedzie, na chodniku nie ma pieszych, jednym słowem psy dupami szczekają, to wtedy sobie zaciągnę ręczny i tyle. Pomogło mi to jak jechałem na oblodzonej drodze mercem z napędem na tył. Przynajmniej potrafiłem opanować auto a nie panikować.
Komentarze (196)
najlepsze
wolał bym wersje ze skasowaniem auta
Ciekaw jestem ile wykopków jeżdżących samochodem będzie miało zaraz #boldupy odnośnie jazdy tego kierowcy BMW.
Ciekaw jestem ilu z nich nigdy nie zaciągnęło ręcznego w zimę dla funu.
Kierowcy z filmiku współczuję, bo tak naprawdę nie zrobił nic niebezpiecznego. Z obu stron miał pustą drogę, dobre pole widzenia, więc mógł sobie pozwolić na zabawę bez ryzyka.
Nikomu tu nie zagroził.
Nie popadajmy w skrajności.
@marian-znowusieupiles:
Ponadto, czy się to niektórym podoba czy nie, czasami warto pocwiczyć sobie takie kontrolowane poślizgi, oczywiście, nie robi się tego w centrum miasta czy na drodze na której znajdują się
A o trolejach słyszał?
Paulo Coehlo
Inna sprawa, że zdarzają się też niedouczeni. Mnie chcieli dać mandat za niezapięte pasy na parkingu przy markecie. Mandatu nie przyjąłem, sprawa trafiła do sądu. Tam przegrałem, ale tylko dlatego, że policjanci skłamali i zeznali, iż widzieli, jak jechałem drogą bez pasów zanim jeszcze wjechałem na parking.
skoro punto jakoś można :)
Tez tak robię. Ostatnio skończyło się to dla mnie tak:
@jdef90: a może chciał tak, bo lubi?