O równości i nierówności - Ludwig von Mises
"Przeciętny człowiek zostanie uwolniony od nużącej pracy kierowania swoim własnym życiem. Władza powie mu, co ma robić, a czego nie. Dostanie jedzenie, mieszkanie, ubrania, edukację i rozrywkę. Ale najpierw władza uwolni go od potrzeby używania własnego mózgu." Artykuł z 1961 - aktualny i dzisiaj.
ricardo_kaka z- #
- #
- #
- #
- 41
Komentarze (41)
najlepsze
Zmieniła się struktura wydatków, więcej świadczeń gwarantuje państwo, zwłaszcza jeśli chodzi o edukację i opiekę medyczną (Obama Care), wolno, ale jednak idą w kierunku socjaldemokracji. Nie wiem natomiast w jakim stopniu zmieniły się podatki, bo nie patrzyłem przez pryzmat wysokości podatków, tylko stopnia świadczeń
@znam_sie:
Niezupełnie. Na wykresie widać, że w 1961 roku poziom był niższy niż obecnie. Mises też pisze, że obecny w jego czasach trend nie jest nieodwracalny. I faktycznie już w latach 70-tych wydano archipelag gułag, który ostudził zapał Zachodu do marksizmu, a ten z poważnej ideologii został zepchnięty do dziś raczej do roli ciekawostki, kolejnej cegiełki w historii myśli europejskiej. W tej samej dekadzie zarzucono keynesizm w dobie kryzysu.
Kiedyś tak było, ale teraz nie licząc ułamka społeczeństwa, które żyje w jakimś schronisku to człowiek sam decyduje gdzie mieszka, gdzie się uczy, gdzie pracuje, z kim zakłada rodzinę, jak spędza czas wolny.
Jeżeli 2 biliony USD aktywów spółki para-państwowej wspierającej dostęp do kredytów hipotecznych dla osób bez zdolności kredytowej to jest "polityka nieingerowania w rynek", to od jakiej wartości aktywów była by to polityka ingerująca w rynek?
@DeusLeVolt: O jakiej wolnosci mowimy? LOL.
Szczęśliwie czasy fascynacji skrytobójczym kapitalizmem minęły...
oh wait...
(wypok)
chyba mi sie kalendarz pop$?$$!%ił
@siedge: Takie podejscie niszczy ten swiat :)