Pomijając ślamazarność trwających inwestycji (kosztowne moRdernizacje trwające lata zamiast remontów i budowy nowych szybkich linii na 350 km/h) to sprawa przedstawia się mniej więcej tak:
Zakup Pendolino został dofinansowany przez UE, ale ta UE wymusiła, aby te pociągi zatrzymywały się w mniejszych miejscowościach. Pierwotnie Pendolino miało jeździć tylko po dwóch najszybszych liniach, z Katowic i Krakowa do Warszawy CMK (200-230 km/h) i z Warszawy do Gdańska (160-200 km/h). Ale będą jeździć także
@graf_zero: Studium wykonalności dla linii Y na 350 km/h wykazało, że ten projekt jest opłacalny. Kwestia biletów to jest ustalenie odpowiedniej taryfy takiej jak jest w innych tego typu kolejach w Europie. Kupujesz bilet na mało popularny kurs, wcześniej albo na ostatnią chwilę - jedziesz taniej.
Standard 160 km/h jest dobry dla aglomeracji czy lokalnych połączeń. Dla pociągów dalekobieżnych już nie wygląda to tak różowo. Po wybudowaniu A2 przewozy na linii
Czemu, czemu k@%!a kiedyś kolej była czymś wielkim, jeździła przez każdy wyp$#@ówek i była szybsza niż dziś. Dziś po wojnie, po komunie w dobie wysokich technologii jadę 10 godzin ze Śląska na Pomorze.
@Cointreau: Bo pociągi na trasie zatrzymują się nawet w największych dziurach. Np. jadąc przez Trójmiasto pociąg stoi na 5 stacjach, przez co ten przejazd trwa niemal godzinę.
Na trasie Poznań - Zielona Góra pociąg pospieszny zatrzymuje się w polu, czyli na stacji Buk - miasto Buk ma, uwaga!, 6210 mieszkańców. W Zbąszynku (5052 ludności) pociąg stoi 9 minut. I tak dalej, i tak dalej. To się nie ma co dziwić, że
Warszawa Centralna – Gdańsk (z postojami w Warszawie Wschodniej, Iławie, Malborku i Tczewie): ok. 2 h 40 min / ok. 3 h (po korekcie)
Tylko z litości nie wspomnieli, że trasa kończy się w Gdyni, a nie w Gdańsku?
Dzisiaj, jadąc jakimkolwiek pociągiem odcinek Gdynia - Gdańsk to prawie 1 godzina! Czemu? Bo pociągi zatrzymują się kolejno w : Sopocie, Oliwie, Wrzeszczu i dopiero w Gdańsku.
@mwitbrot: faktycznie z tymi postojami to przesada, żeby nawet EIC się zatrzymywało w Oliwie, Wrzeszczu, Sopocie. Ale z czasem to przesadzasz, nie godzina a max 35min a niektóre pociągi (zwłaszcza te intercity) schodzą nawet do 26min.
@neoneo: tylko że to bardzo wydłuża czas podróży ludziom z Gdańska, a akurat co jak co ale 3miasto ma świetną komunikacje aglomaracyjną skm itp. Więc ci z mniejszych stacji spokojnie mogą sobie podjechać.. Chociaż fakt rozwiązanie które opisujesz też ma sens, taka sytuacja będzie na przedłużeniach do Bielska-Białej (z Katowic) i do Rzeszowa (z Krakowa). Tam bedzie to typowo dowożenie ludzi z regionu, a nie tylko aglomeracji.
Kilka tygodni temu na stacji Warszawa Zachodnia zatrzymał się pociąg z Rosji (Stare radzieckie lecz zadbane wagony). Widziałem jak otworzyły się drzwi w wagonie sypialnym i ze środka wyłoniła się kobieta z obsługi, rzecz jasna w pełnym kolejarskim umundurowaniu. Nie zajęłoby to szczególnie mojej uwagi, lecz nagle stało się coś czego byłem w stanie pojąć przez moment, otóż ta kobieta wyjęła skądś ścierkę i stojąc w połowie stopni wagonu, zaczęła polerować mosiężnej
W sumie pierwszy raz zamiast podnosić hejt, zainteresowałem się tematem pendolino, ale chyba za mało jeszcze konkretów, chociażby na http://eicpremium.intercity.pl
No ale poczekamy, na pewno trasę, którą często przejeżdżam polskim busem, lub podobną, z ciekawości przejadę EIC, dla porównania. Kto wie, może po latach wrócę jako regularnie korzystający z usługi klient, bo chyba o to chodzi.
Komentarze (81)
najlepsze
To tak jakby napisać BOEING 737 WOLNIEJSZY OD BRITISH AIRWAYS !
AIRBUS A321 WOLNIEJSZY NIŻ AEROFLOT.
Zakup Pendolino został dofinansowany przez UE, ale ta UE wymusiła, aby te pociągi zatrzymywały się w mniejszych miejscowościach. Pierwotnie Pendolino miało jeździć tylko po dwóch najszybszych liniach, z Katowic i Krakowa do Warszawy CMK (200-230 km/h) i z Warszawy do Gdańska (160-200 km/h). Ale będą jeździć także
A jedzie 5 godzin.
A Pendolino pojedzie 3,5h i będzie kosztować od 49 zł, średnio 110 zł. I za te ok. 110 zł będziesz mógł do Gdyni nawet dojechać.
Przychodzę 10 minut przed odjazdem kupuję bilet, jadę. I zawsze wiem ile zapłacę.
A nie ruchoma taryfa,
Standard 160 km/h jest dobry dla aglomeracji czy lokalnych połączeń. Dla pociągów dalekobieżnych już nie wygląda to tak różowo. Po wybudowaniu A2 przewozy na linii
Na trasie Poznań - Zielona Góra pociąg pospieszny zatrzymuje się w polu, czyli na stacji Buk - miasto Buk ma, uwaga!, 6210 mieszkańców. W Zbąszynku (5052 ludności) pociąg stoi 9 minut. I tak dalej, i tak dalej. To się nie ma co dziwić, że
Tylko z litości nie wspomnieli, że trasa kończy się w Gdyni, a nie w Gdańsku?
Dzisiaj, jadąc jakimkolwiek pociągiem odcinek Gdynia - Gdańsk to prawie 1 godzina! Czemu? Bo pociągi zatrzymują się kolejno w : Sopocie, Oliwie, Wrzeszczu i dopiero w Gdańsku.
No ale poczekamy, na pewno trasę, którą często przejeżdżam polskim busem, lub podobną, z ciekawości przejadę EIC, dla porównania. Kto wie, może po latach wrócę jako regularnie korzystający z usługi klient, bo chyba o to chodzi.