Stacje kontroli pojazdów muszą już zapisywać przebieg podczas każdego przeglądu

Stacje kontroli pojazdów podczas przeglądu muszą zapisywać liczbę przejechanych kilometrów. Taki obowiązek wprowadziło od 1 stycznia 2014 r. rozporządzenie ministra transportu w sprawie przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów.

[N.....y]

Ciesze sie. Bede mogl zobaczyc ile km rocznie robie moimi autami bez robienia notatek. Przydaloby sie stworzyc narzedzie ktore przeanalizowaloby przebiegi aut na otomoto teraz i za rok. Ciekaw jestem wynikow takiej analizy. @surma umiesz cos takiego zrobic?

[surma]

@NieznanyAleAmbitny: Umiem, ale ostatnio mam bardzo mało czasu :<

[w.....k]

Jeszcze powinni w całej Unii to zrobić i zsynchronizować między krajami, tak aby handlarze ściągający z zagranicy nie mieli pola do popisu.

[m.....j]

Ale koszty naszej pracy wzrosną. To dlatego, że musimy teraz drukować dla klientów stosowne zaświadczenia. Dochodzą więc koszty papieru i samego druku.

No k!$$a majątek.

Wałki jak były, tak będą. Ale wreszcie ktoś coś z tym zaczyna robić. Zdecydowanie na plus :)

[DamianPabianice]

@mahometgej: Oj uwielbiam takie cytaty. Kocham po prostu takie rozmowy.

O ile wzrośnie koszt właściciela stacji diagnostycznej gdzie co roku robię przegląd, jak pojadę tym razem do konkurencji?

Ile on na tym

[xro]

Krok w dobrą stronę.

[Regulus]

W 2010 roku kupiłem używanego Passata z 1997 roku z 178000 przebiegu. Myślę, że licznik był przekręcany, ale nie miałem na to dowodu. Przez ostatnie 4 lata przejechałem 42000 kilometrów, czyli w sumie mało. Gdybym teraz sprzedawał auto, każdy by myślał, że 220000 na liczniku to oszustwo. A gdyby przebieg był zapisywany w jakiejś bazie, to nie byłoby podejrzeń. A więc popieram pomysł.

[Regulus]

@DamianPabianice: Ach, nie zamierzam wystawiać swojego Paska na sprzedaż, już doczekamy wspólnie jego ostatnich dni. Dbam o niego jak o członka rodziny, mycie z woskowaniem, wymieniam wszystko na bieżąco, od dnia zakupu trzymam go w garażu, niewiele też nim jeżdżę, więc wygląda mniej więcej tak, jak w 2010 roku.

Masz rację, Passaty wyglądają ciągle dobrze, może dlatego, że producent nie zmieniał drastycznie jego wyglądu. Jedyny słaby punkt tego samochodu to

[DamianPabianice]

@Regulus: Z ciekawości spojrzałem ile jest warte takie auto z 1997 r, ale mniejsza z tym,

Bardziej zainteresowało mnie, że 17 letni Passat, który jest zadbany wygląda nadal w miarę współcześnie.

VW, w miarę nie zmienia co roku swojego wyglądu.

Postarzanie samochodów, a dokładniej poprzez modyfikacje wyglądu znane było już 100 lat temu. Kiedy wszyscy już kupili co mieli kupić auto, więc Ford ówczesny zaczął kombinować z wyglądem.,

[maddict]

A co jezeli wymieni sie licznik. Ja np tak zrobilem niedawno (nie mialem obrotomierza)

[maddict]

@xmateox:

Nie ingerowalem w przebieg wiec nawet nie wiem na jakiej zasadzie to dziala. Dodam iz jestem fanem raczej starszej motoryzacji 80-90 a tam liczniki z obrotomierzami byly tylko w lepiej wyposazonych wersjach. Ktore czesto sa wlasnie przekladane na potrzeby obrotmierza. Bo ciezko kupic juz niektore auto z tamtych lat w plenym pakiecie i w miare odnawialnym stanie.

[xmateox]

@maddict: w większości nowych samochodów i tych starszych (bywają modele z 2000, w którym też to jest) masz już licznik elektroniczny, który pokazuje dane z komputera głównego, więc wymiana liczników nic nie da. A starych, analogowych jest coraz mniej i liczba ta będzie cały czas spadać. Problem za kilka lat sam zniknie.

Zresztą, czy jak zmieniałeś licznik nie powinieneś ustawić takiego samego przebiegu jak miałeś na starym?

[n.....l]

Fajnie by było gdyby wprowadzili jakiś europejski system monitoringu przebiegu. Minął by jakiś czas i na giełdzie, w internecie ludzie by wielkie oczy robili przy szukaniu samochodu dla siebie, bo nagle zamiast średniego przebiegu 170k km by było 350k km.

Niestety ale popyt napędza podaż, główny czynnik przy zakupie używanego samochodu to przebieg.

[jestemzmiastaa]

Nie można było tak od razu?

[xro]

@jestemzmiastaa: dokładnie, to się wydaje prostsze niż EWUŚ i doskonalej ukrócające proceder....że u nas na wszystko trzeba tak długo czekać. Ciekawe kiedy będzie ta centralna baza...

[prezitoja]

Już to widzę, najpierw trzeba byłoby się zająć tym żeby Mirki w ogóle na stacje przyjeżdżały, a nie żeby robili przegląd badając zawartość butelki.

Wiele diagnostów "nie wymaga" a nawet nie chcę żeby samochód wjeżdżał na kanał bo im szkoda czasu, przecież lepiej skasować 50zł i flaszkę niż oglądać samochód od spodu.

[RomeYY]

Jak jest z tym cofaniem? Zawsze trzeba podać stan licznika jak kupujesz OC/AC. A teraz co niby, cofnę sobie a ubezpieczyciel ma to w dupie, ile ostatnio mu podałem? (zakładając, że będę miał teraz mniej, niż poprzednio)