Dalibyśmy d... za zagraniczne inwestycje.
Przez Internet przetoczyła się fala oburzenia z powodu działań firmy LPP, która wyprowadza podatki na Cypr oraz na Półwysep Arabski. Szkoda, że zapomina się o tym co do tego doprowadziło, a także promuje się socjalizm w postaci zwolnień podatkowych dla zagranicznych firm.
rrrruda z- #
- #
- #
- #
- #
- 137
Komentarze (137)
najlepsze
@znam_sie: A obok ciebie tym samym autobusem jedzie Amerykanin, Niemiec czy Szwed bez biletu, bo rząd wprowadził dla nich ulgi. Obcy w tym kraju jest traktowany lepiej niż rodak. Nam rzucają kłody pod nogi a innych wpuszczają za darmo i kładą papier toaletowy
Nasz biznes musi się nagimnastykować, żeby dostać to co dajemy obcym (niższe podatki/zwolnienia, pozwolenia itd.).
Może po prostu powinniśmy poszukać kraju, który ma podobne "podejście" jak my i tam otwierać firmy. Bo raczej w PL to biznesu się nie rozwinie.
Najprostsza metoda to taka jaką zastosował LPP, spółka w innym kraju udziela ci licencji na coś tam za kwotę równą albo wyższą niż twoje dochody, robi sie koszt działania wyższy lub równy dochodom i pstryk, ni ma podatku do zapłaty.
Nie ukrywam, że kopara mi opadła.
@zyd_urojony: No to ciekawe czemu u nas się to nie sprawdziło.
Zagraniczne firmy powinny płacić podatek od obrotu a nie od dochodu. Prosty przykład - zagraniczny (np. niemiecki) producent (np. AGD) wykupuje (np. we Wrocławiu) polską firmę konkurencyjną. W sprzedaży oferuje np. lodówki w cenie 1000zł. Powiedzmy że całość kosztów montażu w Polsce jednej lodówki to 150zł. Do tej lodówki kupuje agregat u swojej spółki "córki" w NIEMCZECH za 800zł :) Jaki więc zapłaci w Polsce podatek? Jeśli dochodowy to od
https://www.facebook.com/bojkotreserved
boze co za idioci.
Bo tak: okradzeni przez Amber Gold to frajerzy i głupki sami sobie winni... pojedyncze osoby przerejestrowujące działalność do UK, aby uciec przed ZUSem to przedsiębiorczy obywatele... a teraz - duża firma uciekająca przed wysokimi podatkami - FALA OBURZENIA! (przy czym założę się, że 99% oburzonych potępia politykę podatkową w Polsce oraz regularne niewywiązywanie się premiera Donalda ze swoich wyborczych obietnic)
Zawsze jak jest dyskusja o podatkach to jest argument, że jak nie będzie podatków albo będą mniejsze to pracodawca przeznaczy albo na inwestycje albo może dać podwyżki dla pracowników (bardo zachęcająca opcja). To teraz spytać za parę miesięcy ilu pracowników dostalo podwyżkę. Wątpię, że odpowiedź będzie zadowalająca.
@wykopowy1:
Skoro będą niższe podatki - łatwiej będzie prowadzić biznes. A skoro łatwiej będzie prowadzić biznes, będzie ich dużo więcej. Skoro będzie dużo firm, bezrobocie drastycznie spadnie - a to będzie oznaczać że by być pracodawcą trzeba będzie się bardziej wysilić, bo nie wystarczy stworzyć firmy, ale też konkurować o pracownika - np. podwyższając wynagrodzenie.
W Polsce, rodzimy przedsiębiorca jest traktowany jak bydło - ma płacić, siedzieć cicho i znosić coraz to nowe wymogi naszego rządu, w międzyczasie patrząc na to, jak ten rząd ulgowo traktuje firmy zagraniczne (to zwolnienie z podatku, to ulgi na prąd/wodę, to darmowa parcela pod inwestycje czy nawet budowa pod nią drogi). Gdyby dać podobne możliwości polskim firmą, to za 10 lat mogłoby się
Zastanawiam się dlaczego politycy, zapewne wiedzący o tym o czym pisze autor, nic z tym nie robią. Przychodzi mi jedynie do głowy myśl o silnym lobbingu wspieranym łapówkami ale nie mam na to żadnych dowodów, to tylko jedyne wytłumaczenie zjawiska jakie przychodzi mi do głowy.
Nie znam żadnego inne wytłumaczenie - czemu
Takie "Cool Story" - kiedyś znajomy (dziennikarz) był na zebraniu rady miasta odnośnie pewnej inwestycji - budowa zagranicznego marketu - wystarczyło, że przedstawiciel tej firmy wszedł na salę i się przedstawił, a nasi samorządowcy aż zaczęli się ślinić na jego widok.
Jak kolega pokazał mi niepublikowane foty urzędasów to myślałem że pęknę ze śmiechu - widok osób zarządzających miastem, które patrzą się w zwykłego gościa jak małe dziecko w ciężarówkę
http://ekonomiaigospodarka.blogspot.com/2013/12/samuraje-dobrobytu.html
http://polskabieda.com/?opcja=graf&nr=13
http://www.sobieski.org.pl/industrializacja-korei-poludniowej-co-polska-moze-wykorzystac/#okres-po-%C5%9Bmierci-gen-parka
http://natemat.pl/49107,koreanski-kult-pracy-gwarantem-sukcesu-samsunga-praca-jest-dla-koreanczykow-wartoscia-nadrzedna-wywiad
http://oi44.tinypic.com/35ch4j9.jpg
Podobnie jest z korupcją: wszyscy uważają, że to plaga, oburzają się, jak ktoś komu państwową posadę po znajomości, ale jakby sami mieli szwagra w budżetówce z możliwościami i by im nie załatwił roboty po znajomości to by się do niego nie odzywali do końca życia. Mentalność Polaków.
Polski dawno nie ma pozostały jakieś zwyrodniałe nic niewarte ochłapy
Ciekawe czy oburzeni poza granicami kraju przyznają się do bycia polakami :)
Komentarz usunięty przez moderatora