Uważam, że jeśli ktoś dopiero zaczyna, to powinien darować sobie oglądanie i słuchanie jakichś skomplikowanych wywodów i porad - na start wystarczy zredukować ilość pochłanianego jedzenia (szczególnie wysoce kalorycznego) i zacząć się jakkolwiek ruszać (rower, bieganie, basen, siłownia - co kto woli). Efekty będzie bardzo szybko widać, co zmotywuje do dalszej pracy i późniejszego pogłębiania wiedzy z zakresu prawidłowego odżywiania i wykonywania ćwiczeń.
@ghost1511: Zmiany powinny być dostosowane do charakteru danej osoby. Jednym łatwiej jest coś zmieniać stopniowo, innym radykalnie. Nie możesz uznać że jest jeden sposób najlepszy dla wszystkich. Zawsze znajdą się też tacy, którym tak czy inaczej przestanie się chcieć po krótkim czasie.
@Arxas: Tak jest ponieważ ludzie nie mający styczności ze sportem próbują z dnia na dzień zmienić swoje życie: restrykcyjna dieta, mordercze treningi i zakup drogiego sprzętu do ćwiczeń. Dodatkowo liczą na szybkie efekty(i nie mówię tu o kilku kilogramach tylko od razu o atletycznej sylwetce). I kończą tak szybko jak zaczęli. Widać to po wysypie "nowych" w nowym roku na siłowni, którzy po 2 tygodniach znikają na dobre. Zmiany powinny
@hithat: Tobie może się nie przyda, bo nie określiłeś swojego "poziomu zaawansowania", ale może przyda się innym zagubionym. Obfita dieta bogata w białko i dźwiganie dużych ciężarów. Regularne dźwiganie dużych ciężarów, kosztem ilości powtórzeń w serii. I czas. Dużo i wartościowo (w skrócie wystarczająco białkowo) jedząc, i dźwigając kilka razy w tygodniu efekty będzie widać i tak najwcześniej po kilku miesiącach, a "o, Czarek, przypakowałeś trochę" to najwcześniej po połowie
Czyli co, wpie#dalam dnia pierwszego, potem dnia następnego nie jem nic do obiadu a później znowu wpie#dalam ile wlezie i tak w kółko i utrzymam swoją wagę z dnia pierwszego? Jasne....
Ze swojej strony, mogę polecić portal / aplikację www.myfitnesspal.com. Monitoruje poziom zjedzonych lub zużytych kalorii oraz ilość potrzebnych nam mikroelementów. Aplikacja posiada dużą bazę danych produktów oraz wbudowany skaner kodów kreskowych. Generalnie 90% jedzenia z mojej lodówki ( głównie produkty z Lidla ) zostało dobrze rozpoznane. Strasznie ułatwia to wprowadzanie kolejnych posiłków.
Nie wiem czy ten chłopak był kiedyś gruby, ja co prawda zszedłem z tylko 96kg na 71kg w 10miesięcy (obecnie waże 78-81kg) przy 179cm wzrostu. Moje rady (wg priorytetów, punkty 1-2 NAJWAZNIEJSZE):
1) ograniczyć CAŁKOWICIE węglowodany (chleb, ciasto, makarony, pizza, słodycze etc) i tak je przyjmujemy w różnych postaciach (choćby wypijając sok po dziecku, dojadając kanapkę, jedno ciastko na urodziny ciotki etc). Po 4 dniach przestaje się chcieć je jeść
2) liczenie kalorii, czyli kupujemy i czytamy tabele kaloryczności (wtedy można dowiedzieć się ciekawych rzeczy:))
@aXinek: tylko ze jedzenie samego bialka i tluszczy nie jest takie zdrowe, po kilku dniach juz masz problemy z jelitami i wyproznianiem sorry wegle musza byc chocby by normalnie dzialaly jelita
do tego nie wiem czy taka ketonowka w jaka wpadasz po kilku dniach jest bardzo korzystana na dluzsza mete,
zeby chudniac jadkbym bialko - ale nie max duzo, tluszcze - bez ograniczen powaznie je mozna jesc do oporu, wegle
Komentarze (60)
najlepsze
Ja Ci tak dobrze nie pomogę jak ludzie na Junior SFD http://www.sfd.pl/Junior_SFD__pierwsze_kroki_na_si%C5%82owni_i_w_sporcie-f429.html
a później na głównym forum SFD, niedużo czytania, dużo prostego języka ;) i sporo pomocy.
1) ograniczyć CAŁKOWICIE węglowodany (chleb, ciasto, makarony, pizza, słodycze etc) i tak je przyjmujemy w różnych postaciach (choćby wypijając sok po dziecku, dojadając kanapkę, jedno ciastko na urodziny ciotki etc). Po 4 dniach przestaje się chcieć je jeść
2) liczenie kalorii, czyli kupujemy i czytamy tabele kaloryczności (wtedy można dowiedzieć się ciekawych rzeczy:))
3)
@aXinek: podobno mamy nie jesc weglowodanów????
autor filmiku zapewne rowniez katowal organizm na diecie ketogenicznej i jakie sa tego skutki widac golym
do tego nie wiem czy taka ketonowka w jaka wpadasz po kilku dniach jest bardzo korzystana na dluzsza mete,
zeby chudniac jadkbym bialko - ale nie max duzo, tluszcze - bez ograniczen powaznie je mozna jesc do oporu, wegle