Obalenie mitów przeciw posiadaniu broni.
Prawa, które zakazują posiadania broni (...) rozbrajają jedynie tych, którzy nie mają, ani inklinacji ani determinacji do popełniania przestępstw (...) Prawa takie czynią sprawy gorszymi dla napadanych, a lepszymi dla napastników. Służą raczej do zachęty niż przeciwdziałaniu zabójstwom, gdyż nieuzbrojony człowiek może zostać skuteczniej zaatakowany
- #
- #
- 140
Komentarze (140)
najlepsze
Ale legalizacja broni musiałaby pociągnąć dalsze zmiany - teraz jak bandyta napada Cię z nożem w ręku, to nie możesz mu zaj$!ać siekierą, no bo broniłeś się potężniejszym narzędziem... (cóż... tak było przynajmniej jakiś czas temu... jeśli zaszły zmiany, to sorki). Wychodziło
"A u nas w UK..." noży już dawno zabronili. Była chyba nawet na wykopie historia polaka, który miał w plecaku nóż kuchenny bo mu żona nie zdążyła kanapek zrobić do pracy i włożyła do plecaka nóż razem z bułkami i masłem. Naszego bohatera w drodze powrotnej do domu zatrzymała i przeszukała policja, bo był z lekka podchmielony i się gibał na
Komentarz usunięty przez moderatora
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kennesaw
http://en.wikipedia.org/wiki/Kennesaw
Wychodzi na to, że liczba przestępstw się zwiekszyła. Badania
W zwracaniu uwagi chyba liczy się autorytet, a nie przewaga fizyczna i zbrojna. Moja babcia zauważyła płaczącego chłopca. Zapytała o co chodzi, a ten odpowiedział, że dresy
Nie musimy broni wszystkim rozdawać, ale jeśli może ją dostać policjant, to dlaczego nie ktoś kto przejdzie badania i zda taki sam egzamin jaki policja, nie może dostać broni? W czym krawężnik bez szkoły jest lepszy od lekarza, albo prawnika?
a samo prawo powinno być tak skonstruowane że mój dom, posesja, mieszkanie to moja twierdza i jej bronie, gdy widać że jest atak (przeskoczył przez płot w kominiarce itd. ale bez przesady) na moją twierdze to mogę kogoś zastrzelić nie mając żadnych obciążeń prawnych jak również gdy ktoś mi zagrozi bronią to też moge go bez ostrzeżenia
- W szkolach niedoceniona lub emocjonalnie zraniona dzieciarnia bedzie cwiczyla wymierzanie spraweidliwosci po swojemu
- Na ulicy kazdy dres bedzie mial klamke i nie bedzie bil was w morde grzecznie proszac o komorke lub portfel tylko przystawi wam bron do glowy. Wy w tym czasie bedziecie mogli pozegnac sie z portfelem i wasza nowa nabyta bronia.
-
Od 1 stycznia 2004 roku każdy obywatel RP, w tym gangsterzy i osoby psychicznie chore mogą bez pozwolenia nabyć i używać sprawne repliki broni czarnoprochowej, którą walczyli Powstańcy Styczniowi i przy pomocy której toczono w USA wojnę secesyjną.
Od 1 stycznia 2004 roku każdy obywatel RP tylko na podstawie rejestracji może posiadać i używać broń pneumatyczną o energii pocisku powyżej 17J, która potrafi przebić ciało ludzkie na wylot.
Napadł
Swoją drogą mówimy o prawie do noszenia broni, nie do bezkarnego strzelania. Każda strzelanina to przyczyna do dochodzenia i ew. karania sprawcy szkody. Poza tym fakt MOŻLIWOŚCI nie implikuje KONIECZNOŚCI.
Lepiej zakopać przydomowy basen, lub obstawić go kordonem policji niż nauczyć dziecko pływać.
Nie chce wam sie edukowac swych dzieci by nie wyciągały broni na pierwszego lepszego przechodnia dlatego boicie sie, ze wszyscy beda to robic.
Każdy strzał w samolocie rejsowym to ryzyko dekompresji kadłuba, zresztą łatwo zaszantażować pilota, choćby celując w pasażera.
Się za dużo filmów naoglądałeś. Różnica ciśnień w samolocie rejsowym to ledwo 8psi. Dekompresja kadłuba nie niesie większego zagrożenia. Na pewno nie wygląda to tak jak się naoglądałeś, że wszystkich wysysa na zewnątrz i w ogóle samolot się rozpada. Hollywoodzka baja. Poza tym dlaczego obecnie w USA na pokładach samolotów są UZBROJENI ochroniarze?