@Astroc: Mnie to raczej wygląda na reklamę portalu, który to wspaniałomyślnie wyciągnął pomocną dłoń, gdy inni go zasypywali gównianymi fuchami albo wystawiali do wiatru.
A co do sławetnej "postawy roszczeniowej", to uważam, że jeśli ktoś pracuje dobrze i ciężko, jego wyniki są zauważalne, jest progres, to guzik ma tu do rzeczy wiek, czy też doświadczenie. Za robotę (wyniki) powinien mieć zapłacone i trzeba walczyć o swoje.
@LeftShift: nie narzekaj, przezciez autor sam pisze, ze mial slabe liceum, na studiach zwykle zdawal w drugich lub kolejnych terminach, a wykladowcy go nie rozpoznawali. Praktyke moze i ma, ale warsztat taki ze tylko do spider'a wystarczyl, nawet z allegro go wyrzucili.
Ale chcialem o czyms innym.
Smutne jest to, ze blogerem technologicznym zostaje humanista z powolania. Ja wole siermiezny tekst, ale rzeczowy i na temat - zamiast czytac przydlugawe CV
@d00mer: Jak nie masz opcji pracy płatnej, to nawet bezpłatny staż dobry, może akurat przyjmą po zakończeniu. Zakładając, że w tym czasie i tak szans na normalną pracę nie ma lub są niskie, to budżetowo wychodzi tak samo jak bezrobocie.
@batman666: To samo chciałem powiedzieć. "Znalazłem pracę w redakcji, za darmo, ale przecież trzeba." No nie bardzo każdy może tak sobie pracować za darmo. Rachunków do opłacenia nie ma? Zakupów do zrobienia nie ma?
Ale piękna historyjka. Jak to jednak bywa - mocno podkoloryzowana, ukrywająca pewne fakty no i miejscami zwyczajnie kłamliwa. Pan "bloger technologiczny" zapomniał, że cały spidersweb zaistniał tylko i wyłącznie dzięki farmie botów wynajętych na rosyjskim forum i mających na celu robienie blackhat SEO. O takich drobiazgach jak miganie się od długów szkoda wspominać :)
Komentarze (74)
najlepsze
A co do sławetnej "postawy roszczeniowej", to uważam, że jeśli ktoś pracuje dobrze i ciężko, jego wyniki są zauważalne, jest progres, to guzik ma tu do rzeczy wiek, czy też doświadczenie. Za robotę (wyniki) powinien mieć zapłacone i trzeba walczyć o swoje.
"Jak zostałem blogerem technologicznym..." - ale przeciez to na Spider... nie obrazaj blogerow ok?
Jak tryb rozkazujący, to w całym zdaniu. Skąd się to rozpleniło? Dużo ludzi tak ostatnio mówi.
#grammarnazi
Ale chcialem o czyms innym.
Smutne jest to, ze blogerem technologicznym zostaje humanista z powolania. Ja wole siermiezny tekst, ale rzeczowy i na temat - zamiast czytac przydlugawe CV
A co jak się nie ma siostry w Anglii a do żadnej redakcji nie chcą cię przyjąć nawet za darmo?
No to trzeba było ruszyć tyłek i wyjechać z Bydgoszczy. Zakop.