"Niezależni" eksperci Komisji Europejskiej to lobbyści
Bankowcy doradzają Brukseli, jak wyjść z kryzysu. Biznesmeni dostarczają recept na zmiany w systemach podatkowych. Firmy telekomunikacyjne, które gromadzą dane o obywatelach, doradzają, jak chronić ich prywatność.
Arrhichion z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 14
Komentarze (14)
najlepsze
A już najbardziej rozbija mnie dziwaczna uwaga, że za obniżeniem stawek podatków są firmy, które pomagają innym unikać płacenia zbyt wysokich podatków. Przecież gdyby to im się tak opłacało, to powinni lobbować za jeszcze większym podnoszeniem podatków, żeby mieć jeszcze więcej klientów uciekających do rajów
Zatem jeśli nie udowodniono, by ich doradztwo było czystym lobbingiem dla własnych korzyści, to dlaczego nie skorzystać z ich wiedzy?
Bardzo dobrze opisał to Milton Friedman już kilkadziesiąt lat temu na przykładzie USA. Kiedy rząd USA postanowił regulować koleje. A kto najlepiej zna branże niż osoby, które były związane z koleją. Tak samo działo się gdy regulacje zaczęły obejmować ruch samochodowy, a później lotniczy.
"Dzielny" polityk dla dobra konsumentów wdraża komisje
Korporacje działają w interesie urzędników a w zamian mają swoje udziały przy tworzeniu prawa.
Ludzie są zmuszeni płacić wysokie podatki których część jest wydawana na wojnę (teraz ideologiczną), zapewnienie masie urzędników godnego życia, "inwestycje" (tutaj wkraczają lobbyści którzy walczą o kontrakty - np. producenci nieopłacalnych turbin wiatrowych) a część jest po prostu marnowana i przejadana.