szczerze mówiąc gdyby między wszystkimi miastami wojewódzkimi dało się poruszać na poziomie takim tak jak obecnie zwykłe InterCity (np. Krk-Wawa) to zdecydowanie bym to wolał niż cieszyć sie z tego że będzie 1-2 linie gdzie będzie jeździł superszybki pociąg - na połączeniu którym nigdy nie będę jeździł :)
@wildhoney: A może będzie superszybki pociąg między wszystkimi miastami wojewódzkimi? ;)
Bo w tę stronę powinni raczej iść - jak nie samolotami, to szybką koleją powinno dać się pokonać cały kraj w 2 a nie 8h, a potem albo wolniejszą koleją, albo autobusami... jeden diabeł. Ale MUSI BYĆ sposób na pokonanie większej odległości nie marnując całego dnia, bez czyszczenia portfela.
@koziolek666: Jakoś w niewiele większych Niemczech czy Francji podróże z prędkościami co najmniej 300 km/h się opłacają. Tylko do takich prędkości musimy wybudować linię Y i kupić szybsze pociągi od Pendolino.
@darosoldier: a to na chińskich torach było robione? CMK ma konstrukcję na 300km/h. Tyle tylko, że w Polsce nie ma takich odległości by takie pociągi się opłacały.
gdzie mam wygodny fotel, gniazdko z prądem, internet
W PKP często śmierdzi, czasami trafi się jakiś żul w przedziale, albo jedzie dresiarnia
Chyba dawno nie jeździłeś TLK.
Od dawna masz dostęp do prądu, WiFi (jak nie ma BTSu to i w PB nie ma) i czasami bywa pełen przedział. Rzadko, bo rzadko ale bywa. W TLK masz rezerwację miejsc (w części obowiązkową) co dość skutecznie eliminuje "żuli".
@szoorstki: Akurat Wrocław to nie będzie miał co narzekać na kolej w niedługim czasie, z Wrocławia będzie jeździło min. 3 składy Pendolino dziennie, zdecydowana większość z 218 zmodernizowanych wagonów, 25 nowych wagonów i pewnie ok. 10 składów Stadler Flirt 3 (tzw. Pendolino 2). Jak kogoś nie będzie stać na Pendolino, to pojedzie tańszym TLK czy PB albo kupi bilet odpowiednio wcześniej albo na mało oblegane kursy (ceny od 49 zł, średnio
Komentarze (29)
najlepsze
szczerze mówiąc gdyby między wszystkimi miastami wojewódzkimi dało się poruszać na poziomie takim tak jak obecnie zwykłe InterCity (np. Krk-Wawa) to zdecydowanie bym to wolał niż cieszyć sie z tego że będzie 1-2 linie gdzie będzie jeździł superszybki pociąg - na połączeniu którym nigdy nie będę jeździł :)
Bo w tę stronę powinni raczej iść - jak nie samolotami, to szybką koleją powinno dać się pokonać cały kraj w 2 a nie 8h, a potem albo wolniejszą koleją, albo autobusami... jeden diabeł. Ale MUSI BYĆ sposób na pokonanie większej odległości nie marnując całego dnia, bez czyszczenia portfela.
ale nie zajmie, bo tory są złe.
W PKP często śmierdzi, czasami trafi się jakiś żul w przedziale, albo jedzie dresiarnia
Chyba dawno nie jeździłeś TLK.
Od dawna masz dostęp do prądu, WiFi (jak nie ma BTSu to i w PB nie ma) i czasami bywa pełen przedział. Rzadko, bo rzadko ale bywa. W TLK masz rezerwację miejsc (w części obowiązkową) co dość skutecznie eliminuje "żuli".
To rozumiem że CV nigdy nie napisałeś?
Komentarz usunięty przez moderatora