Marczuk: Kraj bez przedszkoli
Premier Donald Tusk tak bardzo przejął się tym, że jest socjaldemokratą, iż chce zabrać pracującym rodzicom miejsca w przedszkolach. Mają być dla „biednych”. To kolejny cios w tych, którzy są zaradni, aktywni i starają się działać bez pomocy państwa – pisze publicysta „Rzeczpospolitej”.
Regulus z- #
- #
- #
- 7
Komentarze (7)
najlepsze
-utrudnianie życia przeciętnej rodzinie, stawianie jej w kolejce do przedszkoli za wszystkimi patologiami
-karanie zaradnych rodziców i ograniczanie ich (np uniemożliwienie pracy rodzicom w rodzinach wielodzietnych - bo jak nie ma miejsc w przedszkolach to jak tu pracować?)
-zachęcanie do życia na kocią łapę (tzn w konkubinatach, udawanie że matka samotnie wychowuje dzieci żeby
@CzarnyOwiec: Wiesz, wystarczy odpowiednio mało miejsc zrobić w przedszkolach, skasować trochę istniejących i już....
Czyli spadają wydatki z budżetu/samorządów, za to można podnieść podatki i wydać kasę na swoje potrzeby....