Fajnie było (tehno music, haus music). Szaro, buro ale nie tragedia. Nie było tej chorej psychicznie pedalskiej sp!!?@?%iny a za bata ziola sie nikt nie przyp$%?%#$al. Do tego sie fajnie żukiem latało i nikt nie srał żarem że hoooynia i nie lymuzyna k?%#a z tesco.
@kombajnbizon: A co masz jakiś kompleks buraczku? To, że oni mają nasrane reklamami to znaczy, że i u nas ma tak być? Jesteś typową kseróweczką, która pewnie wszystko bezmyślnie zrzyna z "zachodu", bo ma kompleks buraka i myśli, że wszystko stamtąd musi być super. Zero swojego myślenia.
Komentarze (181)
najlepsze
pożyczało się CD i kopiowało na dobrym magnetofonie na taśmę chromową (mogłem ciut przekręcić) TDK albo Sony