1. Kupuję swój pierwszy samochód. Czy po przeglądzie na stacji (przed zakupem), mogę liczyć że nie będzie później niespodzianek z autem? czy da się na stacji sprawdzić wszystko? bo nie do końca liczę na jazdę próbną - ta może się wydawać czarująca, sprzedawca będzie zagadywał mnie podczas jazdy i mogę nie dostrzec mniej lub bardziej rażących problemów.
2. Czy wizyta w autoryzowanym salonie jest w jakimś stopniu wierzytelniejsza niż na stacji kontroli
@DooM: Handlarz może być umówiony ze stacją to po 1, a po 2 handlarze mają swoje sposoby na tuszowanie usterek w taki sposób, że niby ich nie ma, a po paru dniach już są. Autoryzowany salon połączony ze stacją diagnostyczną byłby najlepszym wyjściem.
@pkotlowski: My nie uwzględniamy samego dowodu, bez pojazdu się nie pokazuj. Skutery także sprawdzamy, a spaliny tylko jeśli pojazd wzbudza podejrzenia. Jeżeli mielibyśmy ustawowo sprawdzać każdy pojazd to +/- 1.5h by to zajęło. U nas mniej więcej jedno auto schodzi 20-30minut.
Czy pobieracie opłaty za sprawdzenie samochodu bo np "mi coś stuka Panie z przodu" ? Jeśli tak to w jakiej kwocie i czy jest to gdzieś sprecyzowane w przepisach
@Madeinchina: Takowe sprawdzenie nie podlega pod rozporządzenie i możesz to zrobić u normalnego mechanika lub w SKP/OSKP jeśli diagnosta wyrazi na to zgodę i chęci. U nas przeważnie robimy to za darmo, czasami inkasując max 20zł
@Realmadrit: Hak powinien zostać zamontowany przez wyspecjalizowany warsztat, który wystawi Ci dokument informujący o montażu. A po zamontowaniu należy przejść przegląd techniczny oraz zgłosić się z odpowiednim dokumentem wystawionym przez stację do urzędu komunikacji po wbicie haka w dowód. Tą naklejką prawdopodobnie jest certyfikat haka, czyli spełnienie norm. Homologacja jest to osobny dokument, tak jak w przypadku butli LPG.
@NieznanyAleAmbitny: Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów w porównaniu z Podstawową Stacją Kontroli Pojazdów, różni się przede wszystkim tym, że OSKP ma prawo wykonywać przeglądu wszystkiego tj. Motocykle, Osobówki, Ciężarowe, przyczepy, naczepy, ciągniki rolnicze, pojazdy uprzywilejowane itp itd
Miałem kiedyś Poloneza. Miał fabrycznie przyciemniane wszystkie szyb (brązowe). Szły kiedyś takie samochody na export. I zdarzyło mi się, że za żadne skarby diagnosta mi nie podbije i już. Mówię że przecież od nowości tak jest i nigdy nie było problemu - no ale się uparł. Pojechałem gdzie indziej, sprawdził tylko czy aby mają jakiśtam certyfikat i normalnie podbił.
Jak to jest z tym przyciemnianiem szyb, wiem, że przedniej nie wolno a
@Kamil__: Nie ma czegoś takiego jak dopuszczenie certyfikowane czy coś w ten deseń. Przednia szybka nie może być przyciemniona w ogóle, przednie boczne delikatnie tak jak napisałeś, a tylne bocznę oraz tylną możesz sobie nawet blachą zabić.
Czemu skuter, który opuścił fabrykę jako skuter w 1997 roku po sprowadzeniu go teraz do polski nie może zostać zarejestrowany jako skuter?
Chodzi o to, że w papierach jest prędkość maksymalna 50km/h, patrząc w przepisy obowiązujące w 1997 roku w Polsce - tu również było wtedy 50 a nie 45km/h.
@sowtus: Nie wiem czy doczytałeś, ale swego czasu jeździłem Dodgem Caravanem 3.3L + LPG i przez rok jak nim jeździłem to nigdy nie zmieniłem świateł na europejskie, bo zawsze nei było mi po drodze. Ale to głupota jeździć takim autem w nocy, nie doświetlasz pobocza i może być nie przyjemnie. A na przeglądach czepiamy się o to oraz na czerwone kierunkowskazy.
Komentarze (569)
najlepsze
2. Czy wizyta w autoryzowanym salonie jest w jakimś stopniu wierzytelniejsza niż na stacji kontroli
Ile średnio trwa przegląd? Dajecie radę w 5 minut z drukowaniem faktury?
Przegląd skutera. Sprawdzacie cokolwiek czy tylko $$$? Można podjechać z samym dowodem rej?
1. Jak wygląda sprawa z montażem? Mogę samodzielnie go zamontować i później jadę na stacje diagnostyczną (koszt 35zł?) ?
2.Jak wygląda sprawa z homologacją? Wystarczy naklejka na haku czy jakiś papier musi być?
Jak to jest z tym przyciemnianiem szyb, wiem, że przedniej nie wolno a
Chodzi o to, że w papierach jest prędkość maksymalna 50km/h, patrząc w przepisy obowiązujące w 1997 roku w Polsce - tu również było wtedy 50 a nie 45km/h.