Czy pokolenie współczesnych 20-30 latków jest już stracone?

To już dawno przestało być smakowanie alkoholu. Picie zamieniło się w chlanie. Brutalne, częste, uzależniające. Trzy pierwsze zdania tego tekstu pasują do 90% 20-30 latków, z którymi się koleguję. Stwierdzam to z przerażeniem.

[m.....o]

Niestety dokładnie tak jest, nie wiem dlaczego ale im więcej pracuję, im więcej zarabiam, im mam mniej czasu tym więcej chleję.

Czuję się permanentnie j!?!ny, mam 3 tindy w tygodniu i 3 razy ćwiczę na siłowni, czy to się w takim razie zeruje

[a.....g]

Szczerze mówiąc moje obserwacje są zupełnie odwrotne. Mam wrażenie, że teraz pije mniej ludzi niż kilka lat wcześniej albo piją po prostu bardziej kulturalnie.

[k.....o]

Jakie społeczeństwo, taka rozrywka. Nie rozumiem tego fenomenu. Owszem, grzmotnąć piwko czy dwa raz na czas, obalić wino z dziewczyną/żoną... ale chlać na umór? Nachodzi mnie jeszcze jedno pytanie: skąd oni mają na to kasę, jak człowiek ogląda każdą złotówkę dokładnie, zanim ją wyda?

[Mr--A-Veed]

@krpablo: Od rodziców.

[MMaros]

Niech chleją, mniejsza konkurencja.

[gupilogin]

Niech chleją na zdrowie, co im będziemy zaglądać do kielicha.

[Cerb3rusPL]

@gupilogin: Raczej na nie zdrowie.