Homeopatia. Największe oszustwo w dziejach medycyny.
Homeopatia stoi w sprzeczności z całą wiedzą, jaką w ciągu ostatnich stu kilkudziesięciu lat pozyskaliśmy na temat funkcjonowania człowieka. Mimo to, w świetle obowiązującego w Polsce prawa preparaty stosowane w homeopatii, które pomyślnie przeszły proces rejestracyjny, są produktami leczniczymi o podobnym statusie jak leki syntetyczne.
![marwinek](https://wykop.pl/cdn/c3397992/marwinek_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 168
Komentarze (168)
najlepsze
Chodzi o to, że w polskim prawie farmaceutycznym każdy producent leków ma obowiązek dostarczyć dokumentację skuteczności leku - każdy, oprócz producentów leków homeopatycznych, które mimo tego nadal są nazywane lekami i sprzedawane jako leki.
Jest to sytuacja absurdalna, bo np. producent tabletek z suszonego czosnku może napisać że pomaga on tylko na to,
Co ciekawe znam lekarzy, którzy z powodzeniem stosują terapię tym placebo na sobie - autosugestia też działa :)
Nauka już zbadała homeopatię i udowodniono jej skuteczność na poziomie placebo. Taki sam los spotkał akupunkturę i istnienie kanałów energetycznych. Najnowsze badania, z którymi ja się spotkałem pochodziły z 2007r.
Nalezy zaopatrzec sie w jedna tabletke aspiryny. Nastepnie koniecznie w czasie pelni ksiezyca udac sie w do zrodla jakiegos gorskiego dlugiego strumienia i wrzucic do niego tablektke aspiryny. Nastepnie nalezy zejsc z gory i u jej podnorza zaczerpnac wiadro wody. Teraz juz mozna kroplomierzem odmierzac dawki homeopatycznej aspiryny.
Z drugiej strony jesli dziala nawet jako placebo wplywajac tylko na psychike osoby przjymujacej to czemu nie zazywac. W zadnym
Do produkcji aspiryny homeopatycznej (aspirinum?) potrzebny jest:
Przepis: Wrzucamy aspirynę do rzeki. Jedziemy rowerem w gorę rzeki 3 kilometry. Nabieramy wiadrem wody z rzeki. Wodę rozlewamy do fiolek i stosujemy w ściśle określonych dawkach.
PS. Bardzo dobrze, jeśli po drodze jest wodospad/kaskada. W końcu produkcja leków homeopatycznych polega nie tylko na rozwadnianiu, ale i na potrząsaniu.
Weźmy bardzo mało amoniaku, rozcieńczmy w basenie olimpijskim, zgodnie z teorią wielkich umysłów homeopatii woda sobie zapamięta ten amoniak i będzie on wszędzie w jakimś stanie eterycznym, albo cholera wie co. Rozlejmy basen do butelek i mamy trutkę na szczury! Genialne.
Ciekawe czy z ropą naftową też działa bo
Szwagier przyniósł spirytusu, no więc rozrabiamy
Rozrabiamy tak jak zwykle, pół na pół, wiadomo
Dziad tak robił, ojciec robił, tak nas nauczono
Na to żona mówi nagle, że gdzieś przeczytała
Że im bardziej się rozcieńczy, to tym mocniej działa
Ależ skarbie, mówię do niej, jesteś w dużym błędzie
Jak rozcieńczy się za bardzo, nic z tego nie będzie
Ty z nauki nie kpij, mówi,
W skrócie, dla tych, co nie słyszeli. Leki homeopatyczne uzyskuje się przez rozcieńczania składnika aktywnego w wodzie (lub mieszanie z cukrem, jeśli składnik się nie rozpuszcza). Rozpuszczanie kojarzy się wszystkim ze szklanką wody? Błąąąąąd. Homeopaci rozpuszczają składnik aktywny w proporcji 1:10, po czym energicznie potrząsają naczyniem i odlewają 1/10 pojemności - takie stężenie to 1X. Nikt jednak nie produkuje leków w takim stężeniu - tą jedną dziesiątą rozcieńcza
Niech mi ktoś wyjaśni, jak stężenie jednej molekuły na milion może zmienić cokolwiek? Mogę udowodnić NIESKUTECZNOŚĆ homeopatii jednym prostym doświadczeniem.
Weźmiemy wąglika (ospę/ prątek Kocha) i przygotujemy stężenie wykorzystywane w homeopatii. Wypijemy. I co? Zachorujemy? Nie!!!
Takie stężenie CZEGOKOLWIEK nie ma żadnego wpływu! Na nic!
Wszystkie wróżki zapraszamy do tarota, a ludzi poważnych po prawdziwe leki.
Masz do tego prawo ale na ten temat rozpisywać się nie zamierzam.
Branie takiego leku "polega na wspomaganiu organizmu w przywracaniu stanu równowagi" i pomogło - ja tam zatem nic do homeopatii nie mam :)
Trzeba trzeźwo patrzeć na to, co świat ma do zaoferowania. To tak, jakby powiedzieć, że surowe białko kurzego jajka działa słabiej
Z dwojga złego lepsza homeopatia niż hodowanie odpornych na wszystko super-bakterii za pomocą masowo przepisywanych antybiotyków...