Wzięli flm panoramiczny, wmontowali w kadr prostokąt 4/3 i pokazali jak dużo tracimy. Przecież to jest manipulacja. To ja wezmę oryginalny kadr filmu 4/3 i wmontuję prostokąt 2,35/1 i zobaczcie ile tracimy:
nagrywa się na 4/3, ale używa anamorficznych soczewek (zarówno przy nagrywaniu jak i odtwarzaniu), więc obraz jest "rozciągany" w pionie i cała klatka jest używana
W porównaniach obrazkowych 4:3 i 16:9 zawsze pokazuje się format 4:3 jako wycinek z panoramy 16:9 (że niby nie obejmuje całego obrazu), nigdzie natomiast nie spotkałem się z odwrotnym porównaniem w którym to 16:9 miałby "obcięte" górne i dolne krawędzie... ciekawe.
Mecze pili nożnej ogląda się świetnie w panoramie, natomiast mecze tenisa to już koszmar a nikt na to nie zwraca uwagi (boisko malutkie a po bokach dużo pustego). Mimo wszystko i
Dawniej filmy nagrywało się w rozdzielczości 4:3. Było wtedy wyświetlane wszystko to, co było nagrane. Dopiero wprowadzenie rozdzielczości panoramicznych (16:10, 16:9) wymusiło doprowadzenie tych filmów do tych rozdzielczości. To, co tutaj widać, jest to podwójne obcięcie obrazu. Pierwsze obcięcie jest z góry i z dołu ( aby dostosować do wide screen), drugie, aby spowrotem dostosować do 4:3 poprzez obcięcie boków. Filmy dopiero od niedawna są kręcone w "panoramie".
Komentarze (64)
najlepsze
http://www.iv.pl/images/rsdrjah5wt7refuisa84.jpg
Mecze pili nożnej ogląda się świetnie w panoramie, natomiast mecze tenisa to już koszmar a nikt na to nie zwraca uwagi (boisko malutkie a po bokach dużo pustego). Mimo wszystko i
ups prowokacja, w moim mieście nie ma kina.
Dawniej filmy nagrywało się w rozdzielczości 4:3. Było wtedy wyświetlane wszystko to, co było nagrane. Dopiero wprowadzenie rozdzielczości panoramicznych (16:10, 16:9) wymusiło doprowadzenie tych filmów do tych rozdzielczości. To, co tutaj widać, jest to podwójne obcięcie obrazu. Pierwsze obcięcie jest z góry i z dołu ( aby dostosować do wide screen), drugie, aby spowrotem dostosować do 4:3 poprzez obcięcie boków. Filmy dopiero od niedawna są kręcone w "panoramie".
Filmik