Ile kosztuje nowość książkowa na Ukrainie?Pilipiuk właśnie wydał tam "Kroniki.."
30 hrywien. Hrywna stoi dziś po 40 groszy. Czyli na Ukrainie opłaca się miejscowym wydawnictwom tłumaczyć i wydawać książki po ...12 złotych za egzemplarz.
Wierzejski z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 57
Komentarze (57)
najlepsze
no i pomysł przygód Jakuba chyba już się wypalił, bo z ksiązki na książkę wydaje się to być
@uysy:
@eww:
Warto przeczytać sagę "Oko jelenia" Pilipiuka, jeśli jeszcze nie znacie, naprawdę wciąga, jak przeczytałem to zdziwiłem się, że ludzie znają go głównie z Wędrowycza.
edit: Jeżeli kupujesz dużo książek, to mogę Ci polecić najtańszą księgarnie z której korzystam. Ale to na PW, bo zaraz będą minusy za spam :P.
taguje cie :)
@eww:
@robertvu:
Nie chcialbym Cie wyprowadzac z bledu, ale te koszty przy wznowieniach dalej sie pojawiaja :)
/te koszty sa mniej wiecej procentowo stale zarowno przy nowosci, jak i przy wznowieniu - bo sa to oplaty licencyjne/
@robertvu:
Tam, gdzie wygasly juz prawa autorskie, oplat licencyjnych z zalozenia nie ma. Nalezy jednak pamietac, ze samo tlumaczenie takze jest objete prawami autorskimi (i ten czas liczy sie zupelnie niezaleznie od dziela pierwotnego).
:-)
- przecież oni zarabiają więcej, mogą sobie kupić więcej paliwa, u nas gorzej
Gdy na Ukrainie gdzie zarobki są kilka razy niższe książka jest kilka razy tańsza:
-