@sortris: odpowiedź jest moim zdaniem prosta. Nie trzeba myśleć od razu o paleniu opon na ulicach. Żyj normalnie, staraj się robić dobrze wszystko, czego się podejmujesz, jeśli planujesz dzieci, zadbaj o ich szczęście. A w tych pojedynczych chwilach, w których coś faktycznie będzie od ciebie zależeć, zrób wszystko, żeby postąpić właściwie - choćby na pierwszy rzut oka wiązałoby się to z osobistą szkodą, lub ponadnormatywnym wysiłkiem. Uwierz mi, gdy choćby połowa
@nie_daje_rady: Na początek poczekam aż się zorientujesz, że jednak potężną część, którą zarobisz będziesz musiała oddać na państwo a z tego co ci zostanie możesz najwyżej wegetować, bo życiem się tego nazwać nie da.
Wiesz, wydaje mi się, że niektórzy mylą korelację z koincydencją :-) Serio, możemy zrobić referendum kogo okradniemy dzisiaj albo czy dać każdemu po sto milionów, ale to bogactwa nie zwiększy :)
Swoją drogą taka mała uwaga. Nie chodzi o obniżenie podatków tylko o obniżenie podatków. Przykłady wielu krajów (a teraz to już w szczególności) pokazują, że rozjeżdżały się wpływy podatkowe z wydatkami co prowadziło do kryzysu zadłużenia. Większość chce niskich
Być może niefortunnie się tylko wyraziłeś, ale i tak warto to napisać dla reszty. Nie pracuj ciężko tylko mądrze. Od ciężkiej pracy dorobisz się tylko garba, a nie zasłużonego odpoczynku. W ogóle - jesteś skończony, jeśli myślisz o pracy, że to zło konieczne, ale zostanie ci wynagrodzone.
Znajdź swoją pasję i zmień ją w źródło utrzymania.
Nie zwalczaj zła, tylko szerz dobro.
W politykę się nie mieszaj, jeśli nie masz autentycznego pomysłu
@eldoka: Jeszcze żaden spryciarz z wykopu nie wpadł na pomysł by zrobić zlot na wybory i zagłosować na wybranego kandydata zamiejscowo ;-) A przecież zorganizowana mniejszość może pokonać większość i rozkręcić falę odnowy po całym kraju.
Zostań libertarianinem. Kiedy poznasz tę filozofię polityczną, zobaczysz, co jest źródłem problemów współczesnego świata i jak można je rozwiązać. Będzie to wymagało trochę czasu na poznanie i zrozumienie tych idei, ale zapewniam, że warto.
@BuahahaXD: Może też zostać narodowcem (w sensie patriotą...) i postawić sobie za cel naród. Samo bycie libertarianinem bez ustaleniu głównego celu swojej filozofii życiowej nie wiele zmieni, choć te idee wpisują się w słowiańską i polską sarmacką duszę jak mało które.
@Soren: W jaki sposób narodowcy zamierzają naprawić ten kraj? Oni chcą tylko zmienić rządzących. Libertarianie opowiadają się za zmniejszeniem wpływu państwa i tym samym wzmocnienia pojedynczych obywateli. Tylko prawdziwy kapitalizm może zapewnić Polakom dobrobyt. Żadne państwo nie jest w stanie tego zrobić.
@sortris Czy to w Polsce czy gdziekolwiek indziej - jeśli chcesz żeby Tobie działo się dobrze to musisz zadbać o to sam. Obecnie w Polsce nie ma narzędzi prawnych pomagających obywatelom w dbaniu o swoje interesy. W szczególności - nie mamy prawa do referendum.
@veroniki: JEA, czekałam na to! :D Chcesz pomóc wyjść ludziom z bagna, to cie minusujo. I potem narzekanie, że tak źle w Polsce. :D Pozdrawiam Drodzy Hejterzy <3, ale to nie ja mam problem finansowy. Z takim podejściem, życzę powodzenia w życiu! ;D
Na youtube jest film ,,Nocna zmiana" z 1992 roku, to niech oglądać. Dlatego od 1989 roku nie zmienia się. Wałęsa, Tusk, Mazowiecki i inne zdrajcy zniszczyli Polskę. Bez komentarza.
A) znajdź dobrze płatną robotę w kraju i nie przejmuj się bagnem
B) wyjedź za granicę i nie przejmuj się bagnem
Co do Twojej wizji: teraz ciężko pracuje, na starość będę odpoczywał - szlachetne ale obawiam się, że to "teraz" będzie trwało do śmierci lub do ciężkiej choroby, która uniemożliwi pracę. Pamiętaj, że jesteś człowiekiem i masz pracować żeby móc żyć, a nie żyć żeby móc pracować. Samo nic się
@spoleczny_smiec: Ci, którzy nie zostawiają sobie sił na starość będą bardzo tego żałować. Wielu Polaków już po 50tce to wraki ludzi, bo zapierniczają jak dzikie osły 10h na dobę, a nic z tego mają bo przepiją, przejedzą, albo wpakują w ciągłe remonty domu, na który kiedyś może ich już nie być stać.
Bez planu na życie zdajemy się na los. Wiem o tym dobrze, sam zbyt wiele lat zmarnowałem, ale nigdy
@sortris: co możesz zrobić? Na pewno nie siedzieć i narzekać tak jak to robi większość narodu. Chcesz coś zmienić więc już jest ok, najprostszym sposobem jest uciec za granicę i stać się Niemcem albo Anglikiem, ale jak dla mnie to najgorsza opcja bo sprzedajesz swoją tożsamość za marne funty czy euro - jestem Polakiem i nim chce zostać więc wspieram całym swoim duchem akcję która jest według mnie genezą większości problemów
Hej, jestem trochę starszy ale mam podobne dylematy co Ty. Też pracuję w zawodzie, też sobie w miarę radzę w życiu, ale to, co się dzieje w tym kraju naokoło, nie daje mi spokoju (tak już mam). Z racji braku czasu i obowiązków wyszło mi, że najlepsze co mogę zrobić, to edukować i uświadamiać ludzi naokoło, rodzinę itd. o sytuacji politycznej, ekonomicznej i społecznej. Nie zaprocentuje to od razu, ale może za
Spróbuj może swoich sił w polityce? Na razie nie tej wielkiej, tej lokalnej - Gmina - Powiat - ale już będziesz miał jakiś wpływ na otaczające Cię rzeczy...
Publikowane są tam informacje o absurdach prawa oraz nadużyciach sądów, urzędów itp. Każdy użytkownik może tam opisać swój przypadek lub wyciągnać na światło dzienne inną oburzającą sprawę. Żadnych informacji o matce Madzi czy co powiedział Kaczyński o Tusku, a konkrety. Wyrażenie opinii w formie felietonu/artykułu też możliwe. Niedługo będzie tam dodany dział ,,Inicjatywy" , w którym będzie można stworzyć lub dołączyć się do jakiegoś wydarzenia, protestu wobec instytucji.
Wszystkie tutaj porady odnoszą się do zmian odgórnych (zmieńmy rząd!). A to nie tędy droga. Zmiany muszą iść od dołu. Zmień siebie. Nie powiem Ci w którą stronę politycznie masz iść. Ale powiem Ci, żebyś poczytał co to Liberalizm i Socjalizm. Przeczytał czym się #!$%@? lewica a czym prawica. I wtedy sam określ jakie partie czym są, a nie słuchaj ludzi, którzy mówią, kto kim jest. Sam oceniaj. PRL i jego następstwa,
Nawet nie wiesz jak bardzo się nad tym zastanawiam. Przez Wykop nie tylko martwię się o Polskę, ale też o Europę. Przed obroną postanowiłem sobie zablokować wszystkie pierdoły demoty, kwejki no i wykop. Efektywność wzrosła o 50% a i ja sam byłem szczęśliwszy. Demoty i kwejki (i inne podobne) są dalej zablokowane, ale do wykopu wróciłem bo można tu znaleźć naprawdę fajne rzeczy, a samopoczucie się pogorszyło. Wychodzi na to że kraju
Pij dużo gorzały i pal dużo fajek. Parę mandatów też mógłbyś zapłacić. Wtedy na pewno sie przydasz. Jak naród zaciśnie poślady to wszyscy emeryci będą mogli spać spokojnie.
Jak rząd zostanie sam ze sobą ze swoimi megapieniążkami i nie będą w stanie kupić już bułki w sklepie, bo wszyscy wyjadą, to złapią się za głowę i może zaczną zastanawiać "jak zrobić, żeby emigranci do nas wrócili?", albo "nie ma już kim rządzić, masakra...".
Komentarze (235)
najlepsze
Na początek będzie dobrze jak zorientujesz się, że nie państwo jest za Ciebie i Twój los odpowiedzialne tylko Ty sam.
Wiesz, wydaje mi się, że niektórzy mylą korelację z koincydencją :-) Serio, możemy zrobić referendum kogo okradniemy dzisiaj albo czy dać każdemu po sto milionów, ale to bogactwa nie zwiększy :)
Swoją drogą taka mała uwaga. Nie chodzi o obniżenie podatków tylko o obniżenie podatków. Przykłady wielu krajów (a teraz to już w szczególności) pokazują, że rozjeżdżały się wpływy podatkowe z wydatkami co prowadziło do kryzysu zadłużenia. Większość chce niskich
Pozniej zaglosuj na PO zeby powstrzymac PiS.
Poczujesz sie spelniony jak cala, madra, wyksztalcona reszta tutaj.
Znajdź swoją pasję i zmień ją w źródło utrzymania.
Nie zwalczaj zła, tylko szerz dobro.
W politykę się nie mieszaj, jeśli nie masz autentycznego pomysłu
Pomóż nam odzyskać prawo do referendum.
http://www.demokracjabezposrednia.pl/
Komentarz usunięty przez moderatora
Te "klatki" mają nawet okienka często widzę ludzi którzy wystawiają z nich głowy jak króliki żeby popatrzeć co się dzieje na świecie.
Czasami zapalamy szklany ekran, żeby zaczarować rzeczywistość i żyć życiem innych ludzi.
Czasami kupimy los na loterii wierząc, że to my wygramy.
To wszystko jest fikcją, nie ma wolności.
A) znajdź dobrze płatną robotę w kraju i nie przejmuj się bagnem
B) wyjedź za granicę i nie przejmuj się bagnem
Co do Twojej wizji: teraz ciężko pracuje, na starość będę odpoczywał - szlachetne ale obawiam się, że to "teraz" będzie trwało do śmierci lub do ciężkiej choroby, która uniemożliwi pracę. Pamiętaj, że jesteś człowiekiem i masz pracować żeby móc żyć, a nie żyć żeby móc pracować. Samo nic się
Bez planu na życie zdajemy się na los. Wiem o tym dobrze, sam zbyt wiele lat zmarnowałem, ale nigdy
Publikowane są tam informacje o absurdach prawa oraz nadużyciach sądów, urzędów itp. Każdy użytkownik może tam opisać swój przypadek lub wyciągnać na światło dzienne inną oburzającą sprawę. Żadnych informacji o matce Madzi czy co powiedział Kaczyński o Tusku, a konkrety. Wyrażenie opinii w formie felietonu/artykułu też możliwe. Niedługo będzie tam dodany dział ,,Inicjatywy" , w którym będzie można stworzyć lub dołączyć się do jakiegoś wydarzenia, protestu wobec instytucji.
Zamieszki - to jest dobre rozwiązanie. Teraz trzeba napisać wykop co zrobić żeby te zamieszki wywołać.
Moja mama w tym roku straciła pracę, tata kilka lat temu. Pracy dla uczciwych ludzi w ich wieku nie ma. Można kombinować ale to też
@pikob: gorzej jak się kapną, że zostali tacy, których nie ma z czego okradać