@Artic: Dokładnie. Wystarczy niecały miesiąc pracy na kuchni z dobrym (a przynajmniej ciężkim i ostrym) nożem, żeby dojść do takiego poziomu. Szału nie ma. Chociaż trochę krwi na początku z siebie upuściłem, nie ukrywam.
@Artic: Dokładnie. Dodatkowo, paru z "krojących" ma rękawicę ochronną do krojenia. A to bardzo ułatwia nauke techniki i szybkości (wiem po sobie, pracowałem troche w kuchni jako giermek :D).
@courso: wbrew pozorom to nie jest trudne. Mówię o zasadzie szybkiego machania nożem, choć oczywiście, żeby osiągnąć taką szybkość trzeba potrenować. Potrzebny jest przede wszystkim nóż z wysokim(szerokim?) ostrzem. Podwijasz końce palców tak, żeby nóż opierał się o drugie kostki na palcach i machasz. Dopóki nóż nie wyjdzie powyżej kostek to nie masz prawa się ciachnąć.
Cool story: W dzieciństwie wkurzało mnie, że babcia kroi marchewkę na desce. Któregoś pięknego dnia się uparłam, że jednak ja to zrobię. Wymyśliłam sobie, że można to spokojnie pokroić w powietrzu. Zanim udało mi się przekroić marchew wzdłuż, już było wiadomo, że nóż jest tępy i trzeba niezłej siły. No, więc jak przyłożyłam siłę, to odcięłam kawałek skóry na zgięciu serdecznego palca. Pamiętam, że widać było kość. Następna scena - leżę na
@UltimateCraving: Podobnie kroiłem kiedyś arbuza... Miałem taką "łódeczkę", bo każdy tylko wykrawał miąższ, to postanowiłem, że ukroję sobie arbuza z kawałkiem skóry i będę sobie obgryzał jak bozia przykazała. Nóż oczywiście zbyt ostry nie był, to przyłożyłem dość sporą siłę, ażeby przejść przez dość twardą skórkę. Gdy skórka się poddała, nóż przeszedł przez miąższ jak przez masło (trudno się dziwić) i zatrzymał się dopiero na kości mojego lewego kciuka :D. Strasznie
Wystarczy ciężki ostry nóż z dobrej stali. Najlepiej taki jak w 1:14 i ćwiczyć na zielonym ogórku. Palce zgięte do siebie tak, że nóż się ślizga i popycha palce. Szybko można dojść do wprawy bez obcinania kawałków :). Siekanie to znowu balansowanie na czubku ostrza, bardziej bezpieczne bo ciężko się pociąć.
@ErroL: dokładnie, a nawet jak ktoś się boi/nie umie tak szybko machać, to dobry nóż potrafi zdziałać cuda. Jakimś tępym szajsem ciężko się kroi i nie ma porównania do dobrze naostrzonego i dobrze wykonanego noża.
Komentarze (59)
najlepsze
Kucharzem byłem przez 3 lata, takiej techniki krojenia nauczyłem się w 3 tygodnie.
@courso: Ja bym chyba sobie rękę przy łokciu uciął :]
@powooolniakkk: klasa :)
Young Guns - Weight Of The World