Od nowego roku nauczyciele stracą część przywilejów
Mowa jest m.in. o skróceniu urlopu zdrowotnego i likwidacji części nauczycielskich dodatków.
regioPraca z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 253
Mowa jest m.in. o skróceniu urlopu zdrowotnego i likwidacji części nauczycielskich dodatków.
regioPraca z
Komentarze (253)
najlepsze
To żadna reforma tylko wydmuszka , w Niemczech na jednego nauczyciela przypada 16 uczniów a w Polsce tylko 10.
Nauczyciel wychowania fizycznego wydaje jedynie piłkę do gry. Chemik w laboratorium ma taka sama wiedzę albo większą jak chemik nauczyciel ale nie ma 3 rocznych płatnych urlopów jak maja teraz nauczyciele.
Pytanie dlaczego on tego nie ma ?
- bo on ma jeden głos w wyborach a nauczyciele setki tysięcy.
Tylko ja się k##!a pytam - za co? Po dwunastu latach obowiązkowej
W praktyce nauczyciele z mojej okolicy (Mazury; moi rodzice są nauczycielami, więc mam pogląd) biorą ten urlop i jadą dorobić na Zachód; system jest o tyle zły, że niezależnie od włożonej pracy zarabia się tyle samo, stąd też takie patologiczne sytuacje.
Po pierwsze, rozumiem nagonkę na 3/4 nauczycieli, którzy są tam tylko, żeby być i dostawać kasę, z takimi też miałem w swoim życiu styczność i potrafiłem ich "wyczuć". Przedyktowany zeszyt, znak w znak, ten sam od 5-10 lat i nic poza... Korzystają sobie z wszystkich przywilejów i mają w dupie uczniów. Przez takich ludzi, strasznie się uogólnia :(
Teraz może
Te przepisy odnoszą się do "funkcjonariusza publicznego" a nauczyciel od 2007 roku takowym jest, dlatego jego (jak i urzędnika) dotyczą. Oznacza
@styroslaw: Te godziny nazywają się godzinami karcianymi. Między lekcjami jest w pracy, każdy normalny pracownik pracując gdzieś nie ma czasu wolnego (15 minut jest tylko raz na 8h przerwy) - stąd też nie licz tego
Już bez przesady, skoro jest nauczycielem 25 to ma zapewne najwyższy stopień awansu zawodowego, a to w zasadzie czyni ją nieusuwanlną z pracy. Prędzej w takiej sytuacji leci młodziak prosto po studiach niż nauzcyciel ze stażem.
Sprawdzanie prac po godzinach itp ---- sorry, ale karta nauczyciela
Pomijając, że wszystkie szkoły powinny być płatne(a czemu ja mam płacić za edukacje nie swojego potomka? Za kare? Przecież widać, że to nie działa, bo jest "za darmoszke") i zarządzane niezależnie od państwa, to i tak jest kropla w morzu.
Czemu jak mojego wujka zwolnili w wieku 52lat to nikt się tym nie przejął, a w UP usłyszał ze musi się przekwalifikować,