Przypomniał mi się ciekawy fragment w temacie, z twórczości sławnego ateisty.
Doszliście już do tego, że Ewolucja nie miała na oku ani was w szczególności, ani żadnych innych istot, ponieważ nie do jakichkolwiek istot jej, lecz do sławetnego kodu. Kod dziedziczności jest artykułowanym wciąż od nowa przesłaniem i tylko to przesłanie liczy się w Ewolucji – a właściwie on jest nią właśnie. Kod jest zaangażowany w periodyczną produkcję ustrojów, ponieważ bez ich rytmicznego wsparcia rozpadłby się w nieustającym ataku brownowskim materii martwej. Jest on więc samoodnawiającym się, bo zdolnym do samopowtórzeń ładem, obleganym przez chaos cieplny. Skąd ta jego dziwnie heroiczna postawa? A stąd, że on dzięki zestrzeleniu sprzyjających warunków tam właśnie powstał, gdzie ów cieplny chaos jest nieustępliwie aktywny w, rozszarpywaniu wszelkiego porządku. Tam właśnie powstał, więc tam trwa; nie może ujść z tego burzliwego regionu tak samo, jak nie może duch wyskoczyć z
Komentarze (66)
najlepsze
Przypomniał mi się ciekawy fragment w temacie, z twórczości sławnego ateisty.
"Mikrokosmos" się przypomina, ta komedia.
http://www.wykop.pl/link/767831/zycie-wewnetrzne-komorki/
http://www.wykop.pl/link/191164/animacja-stworzona-dla-studentow-biologii-na-harvardzie/
http://www.wykop.pl/link/14609/jak-wyglada-zycie-naszych-komorek
Ani jeden link, z tych które podałeś, nie jest filmem przedstawionym tutaj. Pomijam fakt, że działają z tego tylko 3 linki.
Nie wiem dlaczego jestes minusowany. Ten filmik był wiele razy na wykopie.