@chrzano: Raczej bym powiedział, że statystycznie mają więcej kasy. W większości to ludzie w wieku 25+ pracujący w IT. Kasę wydaje się przecież i na rzeczy nie związane z komputerami i to raczej sporo więcej niż na gry. Dochodzi też taki fakt, że trochę głupio pobierać gry z torrentów, jak samemu się jest programistą.
@chrzano: raczej dla tego, że kultura Open Source od zawsze jest mocno związana z dobrowolnymi donacjami, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Zawsze się przelewało autorowi np. przez paypal jakąś drobną sumkę w ramach wsparcia i podziękowania za kawał dobrej roboty a nie płaciło na zasadzie groźby konfiskaty mienia, grzywny i więzienia :)
@benethor: Albo po prostu łindołsiarze mają gier od zatrzęsienia więc ich takie akcje nie ekscytują, za to linuksiarze cierpiący na niedosyt gier na swój system rzucają się dużo bardziej ochoczo i ucieszeni więcej płacą, w końcu mają mniej okazji do płacenia za gry na swój system.
Trzeba zauważyć, że samo HB ma wiele wspólnego z opensourcem. Wiele firm, czy developerów wpłaca wysokie sumy (przekraczające sporo wartość paczki) na HumbleBundle, podpisując jako Linux i podbijając statystyki, aby wyświetlić się na liście najwięcej płacących (Notch swego czasu pojawiał się tam zawsze).
Ciekawe, jak wypadłyby te statystyki, gdyby Steam wprowadził podobne akcje (płać ile chcesz), zakładając, że na obu systemach działałoby to już dobrze.
Co z tego, że bardziej hojni jak i tak 75% kasy poszło z kont na Windowsie. :) Łączna suma z Linuxa: 284 439 dolarów. A co do Windowsa to wynosiła ona 2 008 860 dolarów.
Jeśli "kowalscy" zaniżają średnią hojności, to ostatecznie oznacza to właśnie dokładnie tyle, że aktualnie windowsiarze są średnio mniej hojni. Że wśród linuksiarzy jest proporcjonalnie więcej osób chętnych do płacenia dużo. W czym więc problem? Sam przyznajesz powyższe, a jednocześnie temu ~~przeczysz~~ (1). Za grosz sensu.
To tak, jak mówić, że wniosek o tym, że mężczyźni mają średnio lepsze wyniki w sporcie, jest o kant d--y potłuc, bo gdyby kobiety były
Ktoś tu kiedyś twierdził, że linuksiarze nie chcą za nic płacić, bo jeśli ktoś nie jest w stanie zapłacić za coś tak podstawowego jak system, to z pewnością nie zapłaci za inny soft.
Ja zawsze daję po kilka dolarów, czasem powyżej średniej, czasem poniżej ale sumarycznie już pewnie im z 50$ przelałem. Tak naprawdę nie jest istotne ile ktoś przeleje, ważne że w ogóle to zrobi ponieważ producent nie ponosi tutaj żadnych dodatkowych kosztów związanych z przygotowaniem kolejnego egzemplarza (pomińmy serwery) i nawet ten 1$ to jest praktycznie czysty zysk czy to dla producenta czy dla fundacji.
Ja się jeszcze zastanawiam, jak oni się umawiają ze Steamem, a w szczególności, czy przenoszenie przeze mnie wszystkich gier na Steama powoduje zmniejszenie mojego wpływu dla fundacji. Przecież Steam musi coś z tego mieć. Z drugiej strony konto na Steamie założyłem właśnie dzięki Humble Bundle, a do dziś zostawiłem u nich już z paręset złotych, więc może taki deal jest im na rękę.
A może osoby które wpłacają duży szmal (Gdzieś kiedyś czytałem, że twórca minecrafta wpłaca setki tysięcy $). Wpłacają kasę jako linuksiarze i przez to rośnie średnia?
@Aleks7: skąd Ty takie teorie bierzesz? Gdyby linux leżał na sumieniu twórcy Minecrafta, to by zaczął od stworzenia klienta tej gry dla Linuksa. Poza tym największe sumy pojedynczych wpłat to rząd tysięcy dolarów, a nie setek tysięcy i wcale nie jest powiedziane, że te największe wpłaty pochodzą od fanów Linuksa.
Komentarze (71)
najlepsze
Albo raczej lepiej zarabiające
Ciekawe, jak wypadłyby te statystyki, gdyby Steam wprowadził podobne akcje (płać ile chcesz), zakładając, że na obu systemach działałoby to już dobrze.
Jeśli "kowalscy" zaniżają średnią hojności, to ostatecznie oznacza to właśnie dokładnie tyle, że aktualnie windowsiarze są średnio mniej hojni. Że wśród linuksiarzy jest proporcjonalnie więcej osób chętnych do płacenia dużo. W czym więc problem? Sam przyznajesz powyższe, a jednocześnie temu ~~przeczysz~~ (1). Za grosz sensu.
To tak, jak mówić, że wniosek o tym, że mężczyźni mają średnio lepsze wyniki w sporcie, jest o kant d--y potłuc, bo gdyby kobiety były
A z jakiego mądrego prawa to niby wynika? Grupa jest na tyle spora, że jest już
Przecież te statystyki zawsze pokazywane są podczas trwania Humble Bundle na głównej stronie akcji.
No tak, bo przecież Humble Bundle schodzi w ilościach paru, parunastu sztuk...
Ja się jeszcze zastanawiam, jak oni się umawiają ze Steamem, a w szczególności, czy przenoszenie przeze mnie wszystkich gier na Steama powoduje zmniejszenie mojego wpływu dla fundacji. Przecież Steam musi coś z tego mieć. Z drugiej strony konto na Steamie założyłem właśnie dzięki Humble Bundle, a do dziś zostawiłem u nich już z paręset złotych, więc może taki deal jest im na rękę.