W największych polskich miastach ponad 80% ogłoszeń z rynku pierwotnego ma poukrywane ceny.
Nie wiadomo czemu to ma służyć, poza np. ułatwianiem lokalnych zmów cenowych czy manipulację klientami.
A niektórzy to nawet nie dadzą na maila tylko biegaj do biura XD
Start sprzedaży powinien oznaczać wywieszenie cennika. I to powinno być zrobione na wczoraj.

Komentarze (233)
najlepsze
W salonach masz cenę 'od' zazwyczaj za najbardziej podstawowa wersję samochodu, oczywiście gotowego do jazdy. Jak chcesz dodatkowe bajery to płacisz więcej, ale idąc do salonu wiesz, że konkretny model zaczyna się powiedzmy od 250k i za tyle kupisz dany samochód.
Nie spotkałem się jeszcze z ogłoszeniem czy reklamą samochodu gdzie było cena 'priv'
@paw1470: I to jest wolność gospodarcza. G---o obchodzi końcowego klienta, że ktoś będzie wyżej/niżej w sortowaniu. Konsument kupuje za pomocą ceny, którą jest w stanie porównać.
Za ukrywaniem cen mieszkań kryje się dokładnie to samo co za ukrywaniem widełek wynagrodzeń. Jak ktoś działa transparentnie to nie ma nic do ukrycia. KONIEC KROPKA.
@siodemkaxx: xD
Mają to w pompie - nie znaleziono śladów czynu zabronionego, umarzam.
@siodemkaxx:
Powinni wprowadzić prawo, że deweloper może podać Ci cenę dopiero jak przyniesiesz od banku wyciąg ze swojego konta, zestawienie rocznych zarobków i poświadczenie o Twojej maksymalnej zdolności kredytowej żeby deweloper mógł dać najwyższą cenę na jaką tylko Cię tylko stać
@enten: nie zdziwilbym się gdyby Banki współpracowały z deweloperami i przekazywały te informacje o potencjalnym kliencie na kredyt / nieruchomość. C--j wie czy jakiegoś systemu już nie mają.
źródło: 9a9c5211d6e62627da70edc346222a1d597e764d7367cc9f617247e0e000d532
Pobierz