Urzędnik bedzie mógł odebrać dziecko rodzinie
"Jeśli rządowy projekt zmiany ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie zostanie przyjęty, to o odebraniu dziecka rodzinie decydować mógł będzie każdy z 15-tysięcznej armii państwowych pracowników socjalnych. Pomysł ten jeży włosy na głowie."
pinkpanther72 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 43
Komentarze (43)
najlepsze
Co to znaczy poprawnie? Tak jak państwo nakazuje? A co Ci/państwu do tego jak ktoś wychowuje swoje dzieci? Chcesz powiedzieć, że dzieci wychowuje się dla państwa? Co Ty, faszysta jesteś? Hitlerjugend i bataliony kobiece kojarzysz?
"W innych sytuacjach nawet kiepska rodzina lepsza jest niż jej brak." Nie wiem kto to wymyślił, ale dla mnie to jest totalna bzdura
Czyli co, państwowy dom dziecka jest lepszą alternatywą?
Już Ci napisałem kolego: kim Ty jesteś, żeby mówić innym, jak mają swoje dzieci wychowywać? Jak złamią prawo - od tego mamy sądy, żeby karać.
A wiedzę o domach dziecka to Ty masz chyba z jakieś propagandówki z czasów PRL-u. Bo mam to szczęście/nieszczęście mieć w moim miasteczku taką placówkę. I tak zwichrowanej psychicznie grupy młodych ludzi gdzie indziej nie spotkasz. Zostali "wychowani" przez urzędników, nie zaznając uczuć, jakie rozwijają się
Jeżeli o mnie chodzi to jeżeli nie wyjadę z kraju który notabene bardzo kocham
(na co namawia mnie żona - w przypadku wejścia w życie cytowanych zmian
prawnych)
tak to już jest że demokracja nie jest dla wszystkich, niektórzy wolą jak państwo myśli za nich podciera im pupę i mówi co jest dobre a co złe.
Życzę panom aby macki urzędasów was dosięgły ;]
, ale jakby mi jakiś skuwrysyn przyszedł do domu po dziecko...
http://allegro.pl/item542587814_navy_36_uberti.html
długo
http://www.wykop.pl/ramka/138628/urzednik-bedzie-mogl-odebrac-dziecko-rodzinie-2