@lkzb: Ale asortyment takiej biedronki w 90% zawiera polskie produkty, przez co nasza gospodarka jest napędzana bo zakłady mają pewny zbyt. Do tego podatki idą do kasy naszego rządu, więc nie ma tragedii. W przypadku wódki, nawet tej niepolskiej ale wytwarzanej w Polsce, największą część zgarnia państwo w postaci akcyzy na alkohol. Teoretycznie więc bilans względem narodu jest dodatni.
ale ja pamiętam! Własnie jechałem w na wakacje w góry do wujka staszka, pochwalić się swoim nowiuśkim samochodem ściągniętym z reichu, kupionym w megaokazyjnej cenie euro. Wtedy tak przed wizją napawania się górskimi widokami, podziwiania górskich strumyków i nieskażonej ludzką ręką przyrody, jechałem sobie beztrosko autostradą na swoich 17" aluskach i podziwiałem perfekcje w wykończeniu skórzanego wnętrza samochodu. Korzystając z uroków automatycznej skrzyni biegów i tempomatu zamontowanego fabrycznie w samochodzie rozkoszowałem się jazdą. Mocarny silnik z diabelskim układem V, nie miał sobie równych przy startowaniu spod
@medykydem: Też raczej strasznie nie wybrzydzam, ale kilka razy dane mi było spróbować i nic co piłem z polskich wódek nie umywa się nawet w połowie, to mniej więcej taka różnica, jak między polskimi koncerniakami a Budvarem, piszę to z perspektywy osoby której polska wódka raczej wchodzi/nie wchodzi, a ukraińska smakuje. Często też oczywiście sięgam po polskie produkty, ale gdy raz na jakiś czas mam już wybór i nie muszę
@genesis2303: jak co to polecam serię polskiej wódki Soplica. Sam osobiście nie jestem żadnym smakoszem tego trunku, ale to mogę zarekomendować. Dobra też jest Żołądkowa gorzka czy Vodka.pl
Komentarze (49)
najlepsze
@onim21:
ale ja pamiętam! Własnie jechałem w na wakacje w góry do wujka staszka, pochwalić się swoim nowiuśkim samochodem ściągniętym z reichu, kupionym w megaokazyjnej cenie euro. Wtedy tak przed wizją napawania się górskimi widokami, podziwiania górskich strumyków i nieskażonej ludzką ręką przyrody, jechałem sobie beztrosko autostradą na swoich 17" aluskach i podziwiałem perfekcje w wykończeniu skórzanego wnętrza samochodu. Korzystając z uroków automatycznej skrzyni biegów i tempomatu zamontowanego fabrycznie w samochodzie rozkoszowałem się jazdą. Mocarny silnik z diabelskim układem V, nie miał sobie równych przy startowaniu spod
- Czego nie znosi Obama ?
- wiz dla Polaków