@vaultboy: Dostać kartkę za prawidłowe strzelenie bramki? No już bez przesady. Ja rozumiem nie dać kartki jak w tej irańskiej sytuacji z powiązanych, bo tutaj przepisy, choć bezwzględne, dają jakieś pole manewru. Zresztą sędzia na pewno by się wytłumaczył z odpuszczenia sobie tej czerwonej kartki, miejmy jakieś rozumy na litość boską
Di Canio też nie dostał kary za jakby nie patrzeć celowe złapanie piłki w ręce, no ale... szanujmy się, tak
Bardzo dobrze zrobił! Była okazja to miał nie skorzystać? W erze aktorskich popisów gdzie koleś wije się na boisku a po chwili wstaje i biega to norma.
Nie wiem dlaczego takie oburzenie wywołuje ten filmik. Co mecz zawodnicy udają faule przez co są niesprawiedliwe kartki albo aktorzą w polu karnym i potem po karnych zdobywają gole, które wypaczają mecze. W teorii koleś nie zrobił nic niezgodnego z przepisami bo to, że zawodnicy sobie oddają piłkę jest umowne. Z kolei wymuszanie fauli jest wbrew przepisom i kwalifikuje się na kartki, ale to już takiego oburzenia nie powoduje. Nie twierdzę, że
Beka z tej ciotowatej pilki noznej. Praktycznie w kazdym meczu widze jakiegos lamusa probujacego oszukac udajac bycie sfaulowanym. Generalnie rozumiem, ze tytani intelektu tam raczej nie graja, ale oni naprawde nie zdaja sobie sprawy z wszechobecnych kamer?
@artaso: Zdają...tak samo zdają sobie sprawę, że zapis video "nie gra" ani w trakcie meczu ani niestety po jego zakończeniu (poza paroma sytuacjami). Ehhh a wystarczyła by dyskwalifikacja na dwa, trzy mecze za udowodniony diving (choćby na wniosek drużyny przeciwnej).
@artaso: Zdają sobie sprawę, ale wiedzą, że poza kilkoma wyśmiewającymi ich komentarzami nie spotka ich żadna kara bo UEFA/FIFA nic z tym nie robi. A mecz będzie wygrany, kasa na koncie też będzie się zgadzała.
A tak w ogóle to o co chodzi? Nie rozumiem nic. Jeden koleś się przewrócił, drugi kopnął piłkę, potem inny kopnął pikę jeszcze dwa razy i zaczął uciekać w drugą stronę...
@BillHickok: Zgadzam się z tobą. To całe fair play staje się powoli elementem taktyki, które może całkowicie przeszkodzić w konstruowaniu akcji. Wielokrotnie się zdarza, że drużyna będąc pod polem karnym przeciwnika wybija piłkę, bo ktoś tam leży. Rywal oczywiście oddaje, ale wybijając ją na drugą połowę boiska i budowanie akcji zaczyna się od nowa. Zawsze mnie to denerwowało. Przepisy przecież mówią jasno, że to sędzia jest od przerywania gry i tyle.
Czy ktos sie orientuje jak to jest w przepisach? PRzeciez SEDZIA przyznal pilke dla gosci, zeby ja oddali. ZADEN z pilkarzy gospodarzy jej nie dotknal a Adriano srzelil bramke. Czy aby na pewno powinna zostac uznana? Tzn teoretycznie juz teraz.
Sedzia nie przyznal pilki aby ja oddac, tylko to byl rzut sedziowski, tradycja stalo sie, ze w takiej sytuacji podchodzi do pilki tylko jeden pilkarz i oddaje ja przeciwnikom. Ale nie jest to nigdzie zdefiniowane przepisami, a jedynie tak sie utarlo. Niby chamskie zachowanie, ale z drugiej strony jeszcze gorsze bylo tego co symulowal jak w teatrze.
Komentarze (130)
najlepsze
a oto i mirror, jest w powiązanych ;)
dla niecierpliwych - od 0:26
Komentarz usunięty przez moderatora
Di Canio też nie dostał kary za jakby nie patrzeć celowe złapanie piłki w ręce, no ale... szanujmy się, tak
Komentarz usunięty przez moderatora
nie na serio, jadę do pracy :D
Bo jeden gość się nie dostosował?
FORZA !
Sedzia nie przyznal pilki aby ja oddac, tylko to byl rzut sedziowski, tradycja stalo sie, ze w takiej sytuacji podchodzi do pilki tylko jeden pilkarz i oddaje ja przeciwnikom. Ale nie jest to nigdzie zdefiniowane przepisami, a jedynie tak sie utarlo. Niby chamskie zachowanie, ale z drugiej strony jeszcze gorsze bylo tego co symulowal jak w teatrze.
Kto wie, może kiedyś się okaże, że nie tylko kruki, psy i delfiny są inteligentne ale i murzyny.