Niedawno się zastanawiałem dlaczego, delikatnie mówiąc, nie przepadam za psami, a koty bardzo lubię. A teraz już wiem, mam podobne, przykre doświadczenia z psami z dzieciństwa. Najgorsze były jamniki.
Widać że koleś nigdy psa nie miał w domu. Ja się z psem wychowywałem i mogę bez problemu wejść na cudzą działkę gdzie grasuje duży pies i wiem że nic mi nie zrobi. Na takie bięgnące obok roweru się nie reaguje. Oczywiście wyjątkami są rottweilery amstaffy pitbulle itp.
wkurzają mnie takie rzeczy, będę bronił takiego naszego @ryu jak lew, bo co on może zobaczyć? niezawiele
ma swoje myślenie, swoje przemyślenia, ledwo chłopak widzi, ale myśli, nie każdemu jego myślenie podchodzi, ale to nieważne / jeśli ktoś będzie chciał a @ryu na solówkę, to ja zapraszam, tak drania lubię.
Komentarze (62)
najlepsze
"Wyje bał" pi sze s ię ra zem .
Wyślij kartkę za szpitala jak się kiedyś natniesz.
ma swoje myślenie, swoje przemyślenia, ledwo chłopak widzi, ale myśli, nie każdemu jego myślenie podchodzi, ale to nieważne / jeśli ktoś będzie chciał a @ryu na solówkę, to ja zapraszam, tak drania lubię.
Komentarz usunięty przez moderatora
@krootki:
@Titiyeyoo:
pomyliło mi się