Jak zostać bezrobotnym? - historia prawdziwa

...No więc jestem o umówionej godzinie w Urzędzie Pracy Miasta Stołecznego Warszawy, mieszczącym się przy ulicy Ciołka (z perspektywy czasu mogę wyrazić przypuszczenie, że to nie przypadek)...

[T.....l]

Lekko odchodząc od tematu, ale żeby w Warszawie nie znaleźć pracy (w dodatku będąc młodym) to naprawdę trzeba być zbitą, siną dupą.

[Turboodrzutowy_silnik_hamujacy]

@beeko: Wolny rynek to wolny wybór, a praca jest towarem. Jeżeli kupiec nie płaci odpowiednio za Twój towar (czas), odsyłasz go z kwitkiem.

Przecież to wiedza fundamentalna.

[m.....c]

@Tryl: wiesz, beznadziejnej pracy na słuchawkach masz w pytę i jeszcze trochę, ale o tą lepszą, na lepszym i na ciut bardziej wykwalifikowanym stanowisku, jest teraz dosyć ciężko. Zobacz sobie ilość ogłoszeń na pracuj.pl w różnych działach, a potem wejdź w "telemarketing". w Telemarketing jest chyba z 500-600 ogłoszeń, a w innych po 100-200. może on szukał jakiejś lepszej posady?

[L.....e]

Jakie świadectwo pracy skoro pracował na zleceniu? Nic dziwnego, że lata jak debil skoro coś takiego nie istnieje. Urzędniczki też wykazały się porażającą kompetencją...

[szafir88]

@LibertyPrime: 'pod groźbą karną' :D

[robcioZS]

Powodzenia w zakładaniu firmy :) podziel sie wrażeniami

[skyrunner]

gdybym miał coś do powiedzenia na miarę rudego, to UPy byłyby jedne z pierwszych skupisk urzędasów, które poszłyby pod nóż. tymczasem w treści tego wpisu zdziwiło mnie to (bo raczej nie ta droga przez mękę), że tam są jakieś kosmiczne kolejki dzień w dzień. czyżby faktycznie urzędy pracy były aż tak użytecznym przybytkiem a szkolenia ich, tak niezbędnych społeczeństwu, pracowników w maroku (czy gdzieśtam indziej gdzie jest fajnie, a wiedza wchodzi sama)

[Tytanowy]

@skyrunner: Raczej działa to na zasadzie "podpisywania listy obecności" w celu wyłudzania dalszych świadczeń.

[p.....3]

@skyrunner: Co miesiąc musisz podpisać papier i potwierdzić swoją gotowość do pracy ;-) Jak się nie stawisz tracisz status bezrobotnego i tym samym ubezpieczenie.

[Promozet1]

Albo cos przeoczylem albo tego nie napisał, nie mógł złozyć podania na nowo bez doświadczenia ? Moze by mu dali spokój.

[K.....d]

@Promozet1: Poszedłby siedzieć na 20 lat za próbę okłamania urzędu. Lepiej nie ryzykować.

[Willy666]

@Promozet1: to by panie kierowniczki z miejsca zakumały że on coś kręci

[pelargonia999]

właściwie komentarz do tej historii jest zupełnie zbędny. dobrze, że bohater śmiał się jak glupi do sera, bo gdyby brał to na serio z pewnością by zwariował....

[amp]

Skojarzyło mi się z historią o orzeszku @kaef'a

[Adaslaw]

@Adaslaw: To można jeszcze kasować sobie punkty karne idąc na szkolenie? Slyszałem że to juz zlikwidowali.

@hal80: widze, ze cos slyszales, ale nie do konca dobrze uslyszales :) ale ok - juz tlumacze :)

Tak, jeszcze mozna zapisywac sie na te szkolenia zdejmujace 6 pkt. I tez prawda jest, ze niedlugo ten mechanizm sie zakonczy. Cos miedzy 10, a 15 stycznia 2013 wchodzi gruba zmiana przepisow. Zmiana ta

[hal80]

@Adaslaw: Super, dzięki za info.

[C.....K]

Tak swoją drogą, zawsze mnie zastanawiało, dlaczego w przypadku, gdy nie pracujemy trzeba się rejestrować jako bezrobotny, by mieć ubezpieczenie. Przecież mamy tzw. "bezpłatną" służbę zdrowia i nawet konstytucja gwarantuje równy dostęp do niej bez względu na sytuację materialną, więc po jaką cholerę jakaś dodatkowa biurokracja? Albo mamy publiczną służbę zdrowia z prawdziwego zdarzenia i każdy polski obywatel może z niej bezpłatnie korzystać albo prywatyzujemy to wszystko w cholerę i święty spokój.