Nie opłaca się już ratować
Kończą się dotacje dla organizacji ratujących życie. Sytuacja jest tak zła, że brakuje pieniędzy na akcje i naprawę sprzętu. Lepiej nie będzie
winiar z- #
- #
- #
- #
- #
- 54
Kończą się dotacje dla organizacji ratujących życie. Sytuacja jest tak zła, że brakuje pieniędzy na akcje i naprawę sprzętu. Lepiej nie będzie
winiar z
Komentarze (54)
najlepsze
Idziemy w góry to oprócz pogody trzeba będzie sprawdzić czy limity nie przekroczono.
Niech płacą sami za siebie.
Sprawa jest prosta. Jak ktoś wpada w tarapaty to albo płaci po uratowaniu albo zapłacił już wcześniej ubezpieczycielowi i ubezpieczyciel płaci ratownikom. A jak nie zapłacił lub nie chce zapłacić to go nie ratują chyba że za darmo z dobrego serca.
To
Jeśli sąsiedzi palącego się domu mają ubezpieczenie to straż przyjeżdża i pilnuje by ich domy się nie zapaliły.
Jeśli zapali się las to wtedy wzywa ich właściciel lasu i albo płaci gotówką albo był ubezpieczony i gaszą w ramach ubezpieczenia. Może być też tak, że np. dym palącego się lasu zatruwa powietrze na posesjach innych ludzi, którzy są ubezpieczeni więc straż właściwie powinna zgasić pożar w ramach ich ubezpieczenia.
@K_R_S podaje przykładowy pomysł jak mógłby funkcjonować GOPR
Ja też nie widzę powodu, żeby turyści mieli się koniecznie ubezpieczać. Nie widzę też powodu, żeby ktoś koniecznie musiał ich ratować za publiczne pieniądze helikopterami.