Ja robiłem miesiąc za darmo tyle, że inna branża, a po miesiącu mi zaproponowano prace i nie za minimalną krajową. Tyle, że w trochę innej branży ale jednak nie miałem obowiązków tylko robiłem co chciałem, ale robiłem to co pracownicy bo nie poszedłem tylko po pieczątkę ale chciałem się czegoś nauczyć.
Pracę dostałem bo w dość zaawansowanym stopniu znałem excela i accessa, a wiecie jak ludzie go znają, każdy wpisuje w CV,
Pewnie kogoś znajdą, bo zawsze znajdzie się jeleń, który im uwierzy, a później będzie pluł sobie w brodę. Tłumaczenie tekstów z angielsko na polski. Ładnie, będzie odwalał za nich robotę i to za darmo. I to nie małą robotę. Wiecie ile trzeba zapłacić za tłumaczenie tekstów z angielskiego na polski? Sporo i niech tylko jedną stronę A4 koleś przetłumaczy na dwa dni i to już jest gruba kasa po dwóch miesiącach.
widze ,ze w Polsce niektorzy cwaniacy spzedaja wpisy w CV po 3000-4000 euro (12000-16000 zl),bo tyle ten wolontariusz moglby zarobic na luzie w Niemczech zbierajac w wakacje w tych godzinach chociazby mailny lub truskawki ,jeszcze troche a wpis w CV bedzie tyle wart ,co nowy samochod ...A niech ich licho !!! :)
Zdziwilibyście się jakie są wymagania dla studentów elektroników. Np. do Opla z tego co pamiętam to praktyki przez 6 miesięcy za frajer a wymagania takie jak: B.Dobra znajomość - PLC, Języki C++/C#/Java, i parę innych pierdółek jak np. programy CAD-owskie + np. znajomość projektowania PCB od zera ;]
Za frajer i 6 miesięcy, jaki profit? Piszą że jak się sprawdzisz to Cię zatrudnią ;] Ehe, jasne :)
@maxbmx: Ja pracuję w zagranicznej firmie i to wszystkim polecam. Można pisać, że patologia (to znaczy nauka przez 15 lat, żeby później dalej robić za darmo) jest fajna tylko nam tu nie wmawiaj, że tak jest wszędzie. Ani to nie jest dobre, ani normalne jak się po 15 latach budzisz z hibernacji i w jednej z najlepszych branż musisz robić za darmo bo nie dostaniesz nawet minimum.
// W mojej branży to notoryczne. Praktyka za friko, jak jakiś grosz sypną to idzie się popłakać z szczęścia.
@PanKran: Spoko Panie Kranie, widze ze ten wpis opanowały gimbusy, które nie znają słowa praktyki, według nich, powinno się im płacić za to że ich się uczy...
@19032012: Ktoś zaradny po tych 2 miesiącach zostanie w tej firmie i już nie będzie to za darmo. 2 miesiące to nie jest wieczność więc bez przesady. Patrząc z perspektywy kogoś kto niedawno skończył studia to ci co się na takie praktyki zgodzili to są ci sami którzy po studiach mają prace w zawodzie zamiast nap$#%%##ać hamburgery w mcdonaldzie.
Komentarze (389)
najlepsze
Pracę dostałem bo w dość zaawansowanym stopniu znałem excela i accessa, a wiecie jak ludzie go znają, każdy wpisuje w CV,
Za frajer i 6 miesięcy, jaki profit? Piszą że jak się sprawdzisz to Cię zatrudnią ;] Ehe, jasne :)
IT to jedna z
@PanKran: Spoko Panie Kranie, widze ze ten wpis opanowały gimbusy, które nie znają słowa praktyki, według nich, powinno się im płacić za to że ich się uczy...
Podpowiem tylko, żeby mu nie dawać tej smyczy na wstępie. Ewentualnie jedną po miesiącu ale drugą dopiero po dwóch miesiącach!!!