Pomijając całe zachowanie firmy, nie wiem czemu dziwi Cię to, że otwierają paczki. Zapewne zgubili list przewozowy i zgodnie z prawem mogą otworzyć paczkę, w celu odnalezienia danych identyfikujących odbiorcę (lub nadawcę). To, że ten list przewozowy zgubili jest ich całkowitą winą i nie ulega to żadnej wątpliwości.
@LostHighway: Celowo napisałem "pomijając całe zachowanie firmy". Autor wykopu był wyraźnie niezadowolony z faktu, że w razie zguby otwierają przesyłkę, a mają prawo to zrobić. Całą resztę ich zachowania uważam za karygodną i mam nadzieję, że jeśli wszystko się szybko nie wyjaśni, to sprawa wyląduje w sądzie.
tam gdzie mieszkam jest takie bezrobocie ze ... na Twoje miejsce jest około 8 tysięcy chętnych ludzi :) - bo tyle mieliśmy w tamtym czasie bezrobotnych na niewielką miejscowość :)
Też ostatnio miałem nieprzyjemną sytuację z Siódemką, choć nie aż tak, żeby wykop oddzielny robić. Poprosiłem po prostu sprzedawcę z Allegro, żeby poprosił ich o dostarczenie paczki po południu, bo pracuję do rana i śpię do późna - i mimo informacji na paczce, kurier zadzwonił do mnie o 11
Kilka razy zakupy przysyłali mi siódemką. Na szczęście wszystko było ok, ale.. Raz byłem u nich w punkcie po odbiór i już jak tylko wszedłem wiedziałem, że fajnie się bawią. Daje list przewozowy (bo na nim było wypisane) i już komentarze typu "hahaha nie chciało mu się po awizo wracać to tak machną, ja to kiedyś na drzwiach napisałem" drugi "mi się na ścianach pisać zdarzało". No komentarze żenujące, magazyn tak samo.
Kiedyś chciałem se założyć konto w mbanku, który akurat współpracował z siódemką przy przywożeniu umowy - mbanki mówiły, że umowa wysłana, ale się nic nie pojawiało, do kurierów nie dzwoniłem - jak już o całej sprawie zapomniałem(gdzieś po kilku miesiącach) - odbieram telefon, a tam "dzień dobry, kurier - mam umowę z panem do podpisania". Powiedziałem mu tylko kulturalnie coby se ogarnął datę wysyłki i ładnie podziękowałem.
No ładnie 7, siódemka oszukuje ludzi, oszukiwać, oszustwo. Wniosek z tego taki, że jak już trzeba wykonać zło konieczne i przesłać paczkę przez tych nieudaczników, to tylko za pobraniem i oglądać przed zapłaceniem 1000 razy.
przed zapłaceniem nie możesz otworzyć paczki, a po otworzeniu nie możesz jej oddać kurierowi "bo towar jest uszkodzony". Można spisać protokół i kontaktować się ze sprzedającym. Na sprzedającego (nadającego paczke) wtedy spada konieczność reklamowania usługi.
Wczoraj nie dowierzałem, jak można świadczyć takie usługi kurierskie, a dzisiaj zobaczyłem u rodziców w skrzynce wciśniętą na chama kopertę naszego ulubionego kuriera. Zero awiza, nic. Koperta rozdarta. Focia w powiązanych....
Komentarze (167)
najlepsze
tam gdzie mieszkam jest takie bezrobocie ze ... na Twoje miejsce jest około 8 tysięcy chętnych ludzi :) - bo tyle mieliśmy w tamtym czasie bezrobotnych na niewielką miejscowość :)
przed zapłaceniem nie możesz otworzyć paczki, a po otworzeniu nie możesz jej oddać kurierowi "bo towar jest uszkodzony". Można spisać protokół i kontaktować się ze sprzedającym. Na sprzedającego (nadającego paczke) wtedy spada konieczność reklamowania usługi.