A ja poproszę o listę na kogo ta pani głosowała w kolejnych wyborach. Jak będzie taka jak zgaduję, że będzie, to mi tej pani wcale nie żal. Zbiera co zasiała.
@nie_daje_rady: Nigdy w życiu nie zagłosowałem na żadną partię, ani polityka z parti które zasiadały w parlamencie. O to mi właśnie chodzi. Ludzie głosują cały czas na te same mordy, a na końcu płacz, że w kraju im źle. No dziwne, że źle jak ciągle dajemy przyzwolenie na kradzież, socjał, korupcję i wzrost biurokracji głosując na tych samych ludzi.
@marwiec: To teraz podaj urzędową definicję słowa "lekkoduch". Kto będzie oceniał, kto był lekkoduchem? Czy jeśli nieudany "artysta" zwali swoją finansową porażkę nie na brak talentu, a na kiepskie nauczanie ASP, będzie mu się należał zasiłek czy nie?
Widzisz, to jest problem z socjalistami: oni myślą, że wiedzą wszystko i chcieliby za wszystkich decydować. A wystarczy odrobina, po prostu absolutne minimum zastanowienia, żeby dojść do wniosku, że rozwiązania socjalne szkodzą, bo:
Jesteśmy straconym pokoleniem - przy nazwijmy to normalnej pracy ani nie stać kogoś na założenie rodziny nawet w wynajmowanym mieszkaniu ani na własne loku. Na mieszkanie w Danii trzeba pracować 2 lata w Polsce 9 lat ( chodzi o czyste pensje). Rozbudowana do granic możliwości biurokracja na którą pracuję każdego dnia. Grecja, Włochy, Hiszpania i Polska... Tam jest moja ojczyzna gdzie chleb.
Jedna uwaga - bank tak znowu szybko na bruk nie wyrzuca. Dla niego to też kłopot, załatwianie wszystkich papierów, licytowanie mieszkania (które sprzedaje się w takiej sytuacji poniżej wartości - zresztą z powodu kryzysu większość mieszkań jest już warta znacznie mniej niż kredyty). Summa summarum, bank by na tym stracił, więc woli przymknąć oko, licząc na to, że kiedyś kredyt zostanie spłacony.
Do PANI pokrzywdzonej swoim wlasnym zakupem na kredyt: Jezeli nie stac cie na zakup mieszkania, nie bierzesz kredytu na 25-lat tylko pracujesz nad poprawa swojej sytuacji zyciowej. Dzieki temu nie bedziesz musiec zalic sie w gazetach i na forach, ze nie stac cie na splate rat. No chyba, ze chcesz miec wlasne mieszkanie, dla samej idei, bo wszyscy maja - ale wtedy nie mecz nas swoimi gorzkimi zalami.
p@!@@$!enie takie, jakby nie wiedziała że tak się dzieje. I tak wydaje mi się, że mały procent jest takich co im się wiedzie i biorą zasiłki mimo tego, tylko jest to rażące i dlatego nagłaśniane. Wielka poszkodowana w tym artykule się znalazła głupia strzała.
Jestem ciekaw, co musi się wydarzyć by ludzie wyszli na ulicę. Przeciwko ACTA wyszli. Mam nadzieję, że jak matoł będzie chciał wprowadzić podatek katastralny to ludzie też wyjdą i to w większej liczbie
Ma dziewczyna refleks - pewnie skończyła superstudia w stylu filozofia etc. i żyła sobie w swoim małym świecie przekonana o panowaniu ogólnej sprawiedliwości a tu taki cios.
Zastanawia mnie jedna sprawa - skoro ludzie widzą, że sami na siebie nie mogą wyrobić (nie mówię o tych niesprawiedliwych) to po jaką cholerę im te dzieci? Za każdym razem jak słyszę o takich przypadkach to się zastanawiam na co ta nadprodukcja.
u mnie w mieście mogli by tych ludzi pobierających zasilki z MOPSu do odnowy miasta,koszenie trawnikow,sprzątanie ulic,na niektórych skrzyżowaniach trawa wysoka że nic nie widać,tylko ciekaw jestem ile osób by poszło do tej pracy
O ile mi wiadomo, to systemy punktowania kwalifikującego do przyjęcia do np. przedszkola uwzględniają gdzie płacą podatki rodzice. To znaczy, że jeżeli jeden ze współmałżonków pracuje w innej gminie i tam płaci podatki, to razem mają o wiele mniej punktów w każdej z gmin. Czyli na takim poziomie potrafią sprawdzić gdzie kto płaci podatki, ale CZY płaci podatki i jakie - tego już nie wiem. Może ktoś, kto ma do czynienia z
Chora sytuacja. Sytuacja pokazana bardzo ciekawie, tym bardziej, że z pewnością takich przypadków jest multum. I to jest przykre.
Państwo powinno pomagać swoim obywatelom, inaczej sama instytucja państwa byłaby zbędna. Tyle, że ta pomoc powinna trafiać do najbardziej potrzebujących, a nie do takich właśnie opisanych w artykule cwaniaczków.
Komentarze (293)
najlepsze
Ale władza to właśnie kombinatorzy i oszuści, więc na nic nie licz...
Nie powinno. Od tego są organizacje charytatywne.
Widzisz, to jest problem z socjalistami: oni myślą, że wiedzą wszystko i chcieliby za wszystkich decydować. A wystarczy odrobina, po prostu absolutne minimum zastanowienia, żeby dojść do wniosku, że rozwiązania socjalne szkodzą, bo:
@dzeksondzekson:
A religia trzyma w rydzach potencjalnie krnąbnych.
Ja na nich nie głosuję. Najłatwiej zdystansować się od reszty i wrzucić ją do innego worka, co?
Zastanawia mnie jedna sprawa - skoro ludzie widzą, że sami na siebie nie mogą wyrobić (nie mówię o tych niesprawiedliwych) to po jaką cholerę im te dzieci? Za każdym razem jak słyszę o takich przypadkach to się zastanawiam na co ta nadprodukcja.
Państwo powinno pomagać swoim obywatelom, inaczej sama instytucja państwa byłaby zbędna. Tyle, że ta pomoc powinna trafiać do najbardziej potrzebujących, a nie do takich właśnie opisanych w artykule cwaniaczków.