Ani razu się nie uśmiałem. Chyba będę musiał iść do psychiatry, albo zwyczajnie tępy $%!! ze mnie jest. A tak serio, to uważam, że te odcinki już się przejadły, pomimo iż parodiują rzeczywistość, to wszystko jest robione na jedną nutę. Takie same przekleństwa, takie same dialogi o podtekście seksualnym. Już w te odcinki wkradł się marazm. Może powinni wrócić do źródeł czyli do walk z Sułtanem Kosmitów? Potraktujcie mnie z dzidy laserowej,
Dla mnie ciekawsza fabułę miał generał Italia, a i tyle bluzgów bez sensu nie rzucali.
Ale wolę wersje aktorskie z tego środowiska czyli " sum tak zwany olimpijczyk" "sarnie żniwo" boska scena pościgu, oraz "wściekłe pięści węża" A ostatnio także serial "kaliber 200 volt"
Jak dla mnie dużo śmieszniejsze były starsze odcinku Bomby (nie te pierwsze, ale mniej więcej te po środku), mniej odwołujące się do Polskiej rzeczywistości, ale bardziej absurdalne. Tamten humor był kretyński i niepowtarzalny.
Komentarze (104)
najlepsze
a jest niecały milion
i odcinek raz na miesiąc
:D
Ale wolę wersje aktorskie z tego środowiska czyli " sum tak zwany olimpijczyk" "sarnie żniwo" boska scena pościgu, oraz "wściekłe pięści węża" A ostatnio także serial "kaliber 200 volt"
No i zespoły: Zacier, TPN 25
Komentarz usunięty przez moderatora