Cześć :)
Piszę tutaj z wielką rozpaczą, bo niestety dzisiaj w nocy skradziono mi mój skarb, niemalże dziecko - rower.
Jak zwykle wychodziłem o 6 z domu, kiedy zastała mnie przykra niespodzianka. W moim auce, gdzie był przez noc rower (dojeżdżam z przedmieść Poznania na parking bliżej centrum i stamtąd jadę juz rowerem - omijam, a w sumie omijałem korki), zastałem wybitą szybę. Nie zastałem za to roweru. Samochód stał pod domem, na posesji. Niestety żaden z sąsiadów ani członków mojej rodziny nic niepokojącego nie słyszał. Oczywiście kradzież i włamanie zgłosiłem na policję, jednak bardzo uprzejma Pani Oficer sama przyznała, że raczej nie mam się spodziewać spektakularnych wyników śledztwa. Pozostało mi przeszukiwanie allegro, ebaya (co oczywiście uskuteczniam), odwiedziny w komisach i na bazarach, no i Wykop. Może pomożecie? :)
Rower prezentował się tak:
Tylnie koło na niebieskiej obręczy H+SON Formation Face, przód na Velocity Deep-V. Piasty BLB. Korba Csepel, sioedłko BLB. Niestety nie znam marki ramy ani jej numeru - kupiłem ją już polakierowaną, a numeru mimo intensywnych poszukiwań jeszcze przed kradzieżą nie znalazłem.
Cała moja nadzieja, że jest dosyć wyróżniający się - składałem go samodzielnie. Na dodatek tego typu części też nie są w naszym kraju zbytnio popularne. A kto wie, może któryś w wykopowiczów zauważy go kiedyś na ulicach albo na allegro - fajnie by było gdyby się wtedy ze mną skontaktował.
Pozdrawiam i liczę na pomoc :)
krynicki
Komentarze (264)
najlepsze
To więcej niz mój Opel. Powodzenia w poszukiwaniach!
[Mielno<>Koszalin-Czuwam]
"Na ostro się kręci"
Pewnie byłeś czwartym właścicielem. A rower krąży po świecie ;)