A czym się różni anonimowy autor od anonimowego dziennikarza ? Ja nie widzę, żadnej różnicy zwłaszcza, że ten "dziennikarz" nie przedstawił ani jednego zdania strony przeciwnej. Rozumiem, że od dziś mamy bezgraniczne zaufanie do redaktorów, często szukających prostych sensacji i zabierających się tak do tematu byle się w niego nie zagłębić.
szkoda, że nie wierze dla autora artykułu. Wg. mnie niczym nie różni się od zgolonych na łyso ścierw, udających patriotuff.
Bulwersuje mnie po prostu fakt, że słowo "Polak" znalazło się w jednej linijce obok takiego ścierwa, jakim jest wyżej wymieniony osobnik, który w swojej krainie mlekiem i miodem płynącej już dawno powinien wielbłądy zapinać.
Komentarze (62)
najlepsze
Bulwersuje mnie po prostu fakt, że słowo "Polak" znalazło się w jednej linijce obok takiego ścierwa, jakim jest wyżej wymieniony osobnik, który w swojej krainie mlekiem i miodem płynącej już dawno powinien wielbłądy zapinać.
pozdrawiam - zdrowy na umyśle patriota :)