"...całe to zamieszanie pokazało, że konieczne są zmiany sposobu, w jaki dziś państwo polskie podchodzi do kwestii udostępniania informacji publicznych, a także to, że potrzebne są zmiany związane z wprowadzeniem do systemu takich instytucji prawnych, które pozwolą obywatelom na bezpośredni udział w podejmowaniu decyzji i kontroli władzy."
@soma115: i na tym, że jednocześnie nie tak dawno temu "wrzutką senacką" otworzono furtkę do odmawiania udostępniania informacji publicznej powołując się na nieprecyzyjne sformułowania w przepchniętej, kontrowersyjnej ustawie
Strona może wycofać się z niniejszej Umowy na drodze pisemnego powiadomienia złożonego Depozytariuszowi. Wycofanie staje się skuteczne po upływie 180 dni od dnia otrzymania powiadomienia przez Depozytariusza.
Tusek również tymi konsultacjami społecznymi mydli oczy opinii publicznej. W tubie propagandowej (tvn24) mówią o nich już tydzień, dobrze zmontują materiał, kolejny tydzień będą go pokazywać, opinia publiczna łyknie to jak młode pelikany i sprawa załatwiona.
Tusek tak jak do tej pory ogłosi, że były konsultacje ... 29 korporacji i jedno stowarzyszenie IT (lub jakoś tak). A teraz będzie ciut inaczej ... 17 najwierniejszych młodzieżówek po i stowarzyszenie emerytów i rencistów z
Premier nie ma takiej kompetencji, jak zawieszenie ratyfikacji. On nam tylko ogłosił swoją polityczną decyzję: że nie będzie - jak rozumiem - zachęcać posłów PO do głosowania za ACTA w parlamencie. To jest jedyne, co premier może w tym momencie zrobić, ponieważ on, jako szef rządu, wskazał na forum międzynarodowym jasno, że zrobi wszystko, aby do ratyfikacji doszło - to bowiem oznacza podpis ACTA. To deklaracja rządu, że będziemy dążyć do ratyfikacji.
Zawieszenie oznacza tyle, że odkłada się to w czasie. Tusk poczeka jak wszystko przycichnie, ludziom znudzi się temat, przeje. Kiedy usłyszą w wiadomość o protestach powiedzą "znowu o tym? Po co jeszcze o nich mówią" i wtedy się go przepchnie, po cichutku.
To czego powinniśmy się domagać to jednoznacznej deklaracji, że rząd WYCOFUJE się z ratyfikacji.
Co więcej podobno prawie wszystkie przepisy z ACTA są już w Polskim prawie, powinniśmy walczyć aby
Komentarze (23)
najlepsze
"...całe to zamieszanie pokazało, że konieczne są zmiany sposobu, w jaki dziś państwo polskie podchodzi do kwestii udostępniania informacji publicznych, a także to, że potrzebne są zmiany związane z wprowadzeniem do systemu takich instytucji prawnych, które pozwolą obywatelom na bezpośredni udział w podejmowaniu decyzji i kontroli władzy."
Na tym powinniśmy się skupić.
http://prawo.vagla.pl/node/9529
Polecam lekturę komentarzy, gdzie znajduje się tragiczny finał sprawy.
ARTYKUŁ 41
Wycofanie
Strona może wycofać się z niniejszej Umowy na drodze pisemnego powiadomienia złożonego Depozytariuszowi. Wycofanie staje się skuteczne po upływie 180 dni od dnia otrzymania powiadomienia przez Depozytariusza.
Tusek tak jak do tej pory ogłosi, że były konsultacje ... 29 korporacji i jedno stowarzyszenie IT (lub jakoś tak). A teraz będzie ciut inaczej ... 17 najwierniejszych młodzieżówek po i stowarzyszenie emerytów i rencistów z
Odrzucenie przez rząd i (na ile możliwe) inne rządy i PE zapisów ACTA w całości w obecnym kształcie.
Inaczej będzie takie ściemnianie i kombinowanie po wieki wieków.
I
To czego powinniśmy się domagać to jednoznacznej deklaracji, że rząd WYCOFUJE się z ratyfikacji.
Co więcej podobno prawie wszystkie przepisy z ACTA są już w Polskim prawie, powinniśmy walczyć aby
Komentarz usunięty przez moderatora