Tak, polska Mesjaszem narodów więc wszystkie zawieruchy ją ominą. Mieszkania zawsze będą drożeć, inflacja spadać, wzrost gospodarczy rosnąć, a politycy mądrzeć. Srutu tu tu, pęczek drutu.
1. Banki - na szczęście nie były wyrafinowane
Jakoś na zachodzie są banki które nie umoczyły nawet centa w subprime i też mają problemy, bo ostatni bank który działał sam sobie to był w głębokim średniowieczu i nazywał się lichwiarz Icek.
Zgadzam się z tym co napisałeś. Dorzucę jeszcze kilka drobiazgów odnośnie banków i kredytów... No właśnie, kredyt na dowód itp akcje - dojdzie do tego, że banki nie będą w stanie skutecznie egzekwować długów (tak dłużników już jest wielu), a ludzie nie będą w stanie spłacać tych 'tanich' kredytów. Wiele banków jest powiązanych ze światowymi instytucjami tego typu, a takie artykuły mają tylko uspokoić społeczeństwo. Dlaczego mają uspokoić (?): ktoś krzyknie, że
Przed kryzysem w USA nie ostrzegał nikt poza Greenspanem, wtedy był wyśmiewany i lekceważony.
Jak się zaczął kryzys w USA, wszyscy twierdzili że nie dotknie on europy bo Europa ma lepsze instrumenty finansowe, lepiej zabezpieczone, bla bla bla.
Teraz gdy w europie upadło już chyba 8 banków, wszyscy panikują, przenoszą swoje pieniądze gdzie się da, w Polsce oczywiście nic się nie stanie, bo Polska to taka samotna wyspa, z nikim nie powiązana, mająca miliony gotówki i w ogóle niezniszczalna.
Jeszcze tylko rok wieczornych wiadomości trzymających w napięciu i uświadczysz tych informacji także w TV... o ile oglądasz to bezużyteczne pudło (poza BBC Knowledge i być może czymś jeszcze (dawniej także Discovery, dziś lecą tam filmy familijne... "Amerykański Czopek" i temu podobne...))
pisales najpierw bedzie a teraz piszesz jest. na razie krajow z ujemnym pkb nie ma, tyle ze jezeli nasze pkb ma spasc do 3,8 % to do jakiego poziomu spadnie np takich Wloch, gdzie w 2008 osiaga "zawrotne" 0,3%? Ponadto ciezko porownywac wzrost pkb krajow, ktore gonia do krajow gonionych. Nasze niezle osiagi sa niczym w porownaniu z takim Azerbejdzanem, ktory w 2007 roku osiagnal ponad 30% wzrost pkb.
Domyślam się, że jest to średnia. Zapewne średnia arytmetyczna, a zatem z przedziału zamkniętego od 1,2 do 0,0 procent (no chyba, że jest jakiś kraj z "ujemnym" wzrostem PKB). Biorąc to 1,2 za maksimum i tak jest ono ponad 3-krotnie niższe niż polskie 3,8%.
Komentarze (48)
najlepsze
1. Banki - na szczęście nie były wyrafinowane
Jakoś na zachodzie są banki które nie umoczyły nawet centa w subprime i też mają problemy, bo ostatni bank który działał sam sobie to był w głębokim średniowieczu i nazywał się lichwiarz Icek.
2.
Jak się zaczął kryzys w USA, wszyscy twierdzili że nie dotknie on europy bo Europa ma lepsze instrumenty finansowe, lepiej zabezpieczone, bla bla bla.
Teraz gdy w europie upadło już chyba 8 banków, wszyscy panikują, przenoszą swoje pieniądze gdzie się da, w Polsce oczywiście nic się nie stanie, bo Polska to taka samotna wyspa, z nikim nie powiązana, mająca miliony gotówki i w ogóle niezniszczalna.
To
Jeszcze w lipcu dolar byl za 2 pln teraz juz za 2,6...
Sceptyków uspokajam. Każdy może liczyć na swoje Bańki - w końcu Bańki stanowią podstawę naszej ekonomii.
Uwaga! Bańki na pewno oczu nam nie zamydlą. Ktoś pyta:
- a co z pieniędzmi jak Bańki zaczną pękać? - no nic. Pewnie będzie jak z zabłockim na mydle.
Domyślam się, że jest to średnia. Zapewne średnia arytmetyczna, a zatem z przedziału zamkniętego od 1,2 do 0,0 procent (no chyba, że jest jakiś kraj z "ujemnym" wzrostem PKB). Biorąc to 1,2 za maksimum i tak jest ono ponad 3-krotnie niższe niż polskie 3,8%.