@clarkson_ldz: Najlepiej wybrać się tam na własną rękę, trochę backpackersko. Poza stolicą nie ma tam rozubdowanej infrastruktury hotelowej. Najczęściej ludzie oferują noclegi u siebie. Najczęściej za pieniądze, ale zdarza się, że również za darmo. Taka tam kultura otwartości na drugiego człowieka. Świetna kuchnia i dużo napity przy każdej możliwej okazji. Tanie loty do Erywania są z Warszawy, naszym rodzimym LOTem. Przy dobrych wiatrach można tam i z powrotem polecieć nawet za
@kryv: Do Erywania teraz loty są stosunkowo drogie LOTem. Często są a w sumie były promocje w "szalonej środzie" i "first minute" doTbilisi w cenach ok. 400 PLN return. Kilka razy puścili też Erywań.
W ubiegłym roku (marzec) Tbilisi i Erywań w locie były za 330PLN. Wiem bo miałem lecieć, ale w końcu wziąłem Istambuł, który był w tej samej cenie.
Dwa tygodnie temu lot miał błąd systemowy na kierunku do
w takim razie dodaje też foty z mojej niepowtarzalnej wyprawy do Armenii. niepowtarzalnej m.in dla tego że miałem to szczęście brać udział w zaręczynach kolegi :) jest co podziwiać ;D
Komentarze (30)
najlepsze
Dzięki.
W ubiegłym roku (marzec) Tbilisi i Erywań w locie były za 330PLN. Wiem bo miałem lecieć, ale w końcu wziąłem Istambuł, który był w tej samej cenie.
Dwa tygodnie temu lot miał błąd systemowy na kierunku do
http://tnij.org/armenia2011
Nie widzę zdjęć z Norawanku, Tatewu, ... - ciekawe szczególnie ze względu na górską scenerię. Ale ja akurat nie mam pod ręką. :(