Widziałem "na żywo" pojedynek o faceta i w rzeczywistości jest trochę inaczej, jedna z pań zazwyczaj pozbywa się w takich chwilach sporego pukla włosów, to taki test która ma zdrowsze włosy lub używa lepszej odżywki. Z moich obserwacji w trzech takich sytuacjach zawsze przegrywała dziewczyna, z którą delikwent notabene był, ta wygrana zatem oprócz trofeum w postaci garści włosów nie wygrywa "serca" wybranka o którego walczyła, sytuacja rodem z amerykańskich filmów.
@fir3fly: wyobrażam sobie, pani pokroju roli Soni Bohosiewicz w Wojna Polsko-Ruska reklamuje odżywkę z mniej wiecej taką kwestią "Ja używam odżywki firmy X" szarpnęcie za włosy i git, "natomiast ta pani używa zwykłą odżywkę" i tutaj złapanie za włosy pociągnięcie i takie chrupnięcie :D masakra, btw. nie zapomne kwestii jednej z "wygranych" dziewczyn podczas walki, jak zobaczyła, że jednak walka nie przyniosła zamierzonych efektów to nawyzywała poszkodowaną, że ma kijowe włosy
Komentarze (8)
najlepsze
;D
Mogliby wykorzystać ten motyw w reklamie środków do pielęgnacji włosów.