Wpis z mikrobloga

@Slashowa: Chyba Axl bez Slasha. Bo ten drugi jednak sporo osiągnął w innych projektach, a Axl cóż...

Contraband to znakomita płyta. Niestety dwójka Velvet Revolver już tak dobra nie jest, ale trzyma poziom. Natomiast to, co obecnie robi Slash z Kennedym to solidna rzecz z tendencją zwyżkową. Ostatnia płyta naprawdę fajna, chociaż brakuje czegoś, żeby się wznieść na naprawdę najwyższy poziom.