Wpis z mikrobloga

@kocurkolandia: No to masz talent :) Mało osób biegających amatorsko jest w stanie tak z marszu pobiec 10k poniżej 45 minut. Wielu (w tym mnie) nie udało się to jeszcze mimo systematycznego biegania. Oczywiście wpływ ma tutaj wiek, ogólna kondycja i warunki fizyczne, ale jak dla mnie z marszu 10k poniżej 45:00 to naprawdę coś dużego.
  • Odpowiedz
@Akkarin: Chłopie, ja nie mam żadnego talentu, co więcej - jestem typowym komputerowym nerdem ;) Poprawiłem kondycję dzięki rowerowi szosowemu (jeżdżę od połowy lipca. W Toruniu nie mam roweru, stąd biegam). Sam się dziwię, ponieważ sądziłem, że biegacze są znacznie sprawniejsi, np. mój kolega biega od dłuższego czasu, a jak był na zawodach 10km to ledwo doczłapał się do mety.
  • Odpowiedz
@kocurkolandia: 45 to po prostu niezły wynik. Zauważ, że wielu biegaczy biega sobie dla siebie, nie ściga się z czasem. Przykładowo wynik 45:00 na tegorocznym OWM daje miejsce 640 na 8809 startujących. Oczywiście trenujący bardziej profesjonalnie osiągają "o niebo" lepsze czasy (np. pierwsza 10 na mecie poniżej 30 minut), ale dla amatora w mojej opinii czas poniżej 45 jest dobrym wynikiem, a poniżej 40 naprawdę świetnym. Co do Twojego kolegi
  • Odpowiedz