Wpis z mikrobloga

@mufind: warto dodać że ich największym osiągnięciem jest wystalkowanie kogoś kto podał w necie wszystkie dane, dzownienie na losowe numery telefonu oraz wykopanie trollskiego znaleziska na główną poprzez mobilizacje całego serwisu czyli na oko 60 osób
  • Odpowiedz
No i większość internetowej mowy wzięła się z polskich czanów.


@vlah: większość polskiej internetowej "mowy" wzieła się z dosłownego przetłumaczenia slangu z anglojęzycznych chanów i memów...
  • Odpowiedz
@kozaqwawa: Chyba nie udało ci się zrozumieć mojej wypowiedzi. Może warto dopowiedzieć, że wtedy kiedy powstał pomysł dosłownych i koślawych tłumaczeń strasznie dużo ludzi się o to piekliło, bo po 1. brzmiało to po prostu głupio (a teraz pół internetu tak wygląda i strasznie nad tym ubolewam), a po 2. ludzie z jakiegoś powodu ubóstwiali 4chana, jarali się 1 i 2 zasadą oraz myśleli chyba, że to jakaś forma kradzieży
  • Odpowiedz