Wpis z mikrobloga

@gosuvart: kupiłem ostrzałkę Fiskasa (nie tą konkretnie, tylko o jeden model niższą, polecaną przez mirki).

I co? I nie ostrzy noża (niby troszkę, ale prawie nic nie daje).

Wziąłem za to zwykłą, starą, osełkę do kosy, kilka razy pociągnąłem i ostre jak brzytwa.