Wpis z mikrobloga

Dobra to będzie shitstorm. Nie rozumiem takiego jarania się Haruhi, to jedynie osoba wiecznie szukająca wrażeń, nie potrafiąca poświęcić uwagi jakimkolwiek głębszym refleksjom, bardziej taki chomik doświadczalny w roli boga wokół którego ciągle trzeba biegać i go ogarniać, niż pełnoprawny bóg, któremu można w czymkolwiek zaufać i cokolwiek powierzyć. Madoka > Makise > Haruhi