Wpis z mikrobloga

J. S. Bach - Szuka fugi

Zgodnie z tradycją coś ambitniejszego na weekend.

Opus magnum Bacha, jego ostatni utwór. Składa się z kilkunastu fug i kanonów na ten sam temat (na angielskiej wiki bardzo trafnie określony jako zwodniczo prosty). Szczyt szczytów polifonii. Powstał jako testament baroku i wielogłosowego sposobu kompozycji w sytuacji, gdy ten już powoli odchodził do lamusa.

Co ciekawe, nie mamy pewności na jaki instrument napisano Sztukę fugi. Stąd powszechne są wykonania na organach, fortepianie, klawesynie i przez kwartety smyczkowe. Są też jakieś bardziej egzotyczne, np. przez kwartet saksofonowy bądź kwartet śpiewaków, ale to już w oczywisty sposób odbiega od idei Bacha.

Wrażenia? Sztuka fugi jest mocno ascetyczna; wielu muzykologów spekuluje, że Bach w ogóle nie myślał o niej jako cyklu do wykonywania, bardziej do nauki komponowania fug. W każdym razie nie przejmował się słuchaczem i nie dbał o żadne fajerwerki. Co, paradoksalnie, czyni Sztukę fugi po prostu wspaniałym, genialnym utworem. Ale ostrzegam: słuchanie jej wymaga pewnego doświadczenia, inaczej może wydawać się zbyt surowa i monotonna.

Warto jeszcze wspomnieć o ostatniej, niedokończonej fudze z cyklu (Bach zmarł w trakcie komponowania). Jest to fuga potrójna (czyli z trzema tematami). Ostatni wprowadzony temat ma formę B-A-C-H. Ponieważ ta ostatnia fuga jako jedyna z cyklu nie jest oparta na temacie wspólnym dla wszystkich pozostałych spekuluje się, że docelowo to miała być fuga poczwórna, a dokładniej fuga poczwórna czterogłosowa. Powstało wiele dokończeń.

Zainteresowanych dokładną formą konkretnych części cyklu odsyłam chociażby do wiki: link.

#muzykabarokowa #muzykapowazna #poznajklasyke #muzykaklasyczna
alkan - J. S. Bach - Szuka fugi



Zgodnie z tradycją coś ambitniejszego na weekend.
...
  • 5