Chwalę się nowym zakupem. Wprawdzie nie broń palna tym razem, ale też sprzęt obronny. Przechodzę z wysłużonego Foxa na Sabre Red. Niestety Unia Europejska zabroniła importu mojego ulubionego Fox Labs 5.3. Głupie #lewactwo
@aaandrzeeey: po prostu, dla mnie koleś jest niezrównoważony psychicznie, bo zamiast kupić sobie ten gazik i po prostu trzymać w gotowości użycia, to nabywa wielosztuki i jeszcze się tym chwali. Natomiast za wydanie komuś takiemu zezwolenia na posiadanie broni palnej obwiniać należy lekarza psychiatrę, psychologa i komendanta.
@Insine: http://www.wykop.pl/link/2172630/#comment-23617802 tu zaś chwali się posiadaniem dwóch Glocków. Rozumiem, że bycie Maxem Paynem jest dla Ciebie nobilitujące. Posiadanie broni palnej - tak!, ale nie przez osoby niezrównoważone
@wloclawianin: oceniasz to na podstawie wpisów na wykopie? Jak ktoś wrzuci zdjęcie piwa to znaczy, że jest alkoholikiem? Chwalenie się to nic złego, broń jest dla ludzi, nie ma powodu, żeby była jakimś tematem tabu
@Insine: przykłady piwa i broni można powiązać, ale jednak nie mają podobnej doniosłości. Po prostu uważam, że ktoś, kto notorycznie chwali się bronią, pokazuje nawet otwarte miejsce w której ją przechowuje (Bogu dzięki, że, przynajmniej na oko, przechowuje ją prawidłowo), nie jest na tyle odpowiedzialny by ją posiadać, tym bardziej w TAKIEJ ilości. Nie wiem, ja jestem ze starej szkoły obchodzenia się z bronią, a ona mówi że im ciszej tym
@wloclawianin: próbuję Ciebie nakierować na fakty, że od pierdyliona lat ludzie maja broń, chwalą się nią, noszą, używają, pokazują. I to jest normalne.
Tak jak zainteresowanie samochodami, modelami do sklejania, końmi, znaczkami czy czymkolwiek innym.
Próbujesz racjonalizować swoje niezdefiniowane do końca obawy.
@aaandrzeeey: po prostu mnie uczono pewnej kultury obchodzenia się z bronią (dziadek i ojciec, miałem swój kapiszonowy sztucer i łaziłem po lesie, jako trochę starszy jeździłem na polowania stateczne i naganianie, teraz jestem w kole) i to co wyprawia ten człowiek zwyczajnie wychodzi poza kanon pewnych oczywistych dla mnie zachowań, no jeśli wam to odpowiada to okej, ale mnie się to zwyczajnie nie podoba. I tak, najzwyczajniej w świecie obawiam się
@Insine: chwalenie to nie atencjonowanie się: HURR PACZCIE MAM DWA GLOKI HEHE NO LUBIE POSZCZELAĆ O A CO TO KARABIN HEHE, no sorry ale tak to wygląda w tym przypadku
@aaandrzeeey: u nas nie było żadnych incydentów, ale ta Twoja historia nawet ciekawa. Mnie, już na zakończenie, chodzi jedynie o to że broń powinna być oczywiście dostępna ale dla ludzi o pewnej kulturze.
#gaz #bron
źródło: comment_RFWup6GhgGctKBgaHynLM6U3895Q6rqi.jpg
Pobierzźródło: comment_xzNBc751iL3JLv7BtbBoqX8Vgg8vkZMs.jpg
Pobierz@wloclawianin: oceniasz to na podstawie wpisów na wykopie? Jak ktoś wrzuci zdjęcie piwa to znaczy, że jest alkoholikiem? Chwalenie się to nic złego, broń jest dla ludzi, nie ma powodu, żeby była jakimś tematem tabu
@wloclawianin: jak widać przyjmują. Co to za dewiant psychiczny chwali się bronią publicznie?
I do tego te biedne martwe zwierzątko.
Przecież przesłanie jest jasne. On z tej broni zabija. I jest z tego dumny.
@wloclawianin: próbuję Ciebie nakierować na fakty, że od pierdyliona lat ludzie maja broń, chwalą się nią, noszą, używają, pokazują. I to jest normalne.
Tak jak zainteresowanie samochodami, modelami do sklejania, końmi, znaczkami czy czymkolwiek innym.
Próbujesz racjonalizować swoje niezdefiniowane do końca obawy.
@wloclawianin: Ok, teraz jak wyartykułowałeś żale to Ciebie rozumiem. A komuś groził? Może coś przeoczyłem?
Ale rozumiem tych, którzy pokazują swoją broń w necie.
Dziadek jako gówniarz postrzelił kolegę z rewolweru w nogę.
Kolega - syn komendanta policji (późne lata 30) w Białymstoku przyniósł rewolwer do szkoły.
Dzieciaki poszły do parku i tam sobie podczas wyrywania "zabawki" - wypaliła, dziadek postrzelił kolegę.
Kumpla zanieśli do szpitala prowadzonego przez zakonników.
Broń odnieśli na miejsce.
Sprawa by przycichła, gdyby nie młody zdolny policjant, który chciał się na