Wpis z mikrobloga

@seann: No, bardzo średni. Momentami był przyjemny do oglądania, bez fajerwerków w sensie, ale przy niektórych scenach czułem się jakbym dostał mocno w twarz (np. scena pocałunku - żenująca strasznie).
@michael_: W tym filmie tak naprawdę to nie było nawet żadnej fabuły. Ci bohaterowie nie byli tam do niczego potrzebni, nie mieli żadnej sensownej roli do spełnienia. Wszystko opierało się wyłącznie na efektach. Ujęcia slowmo bardzo fajne, ale czasami wyskakiwali z tym kompletnie z dupy. I jeszcze ta scena z dubstepem, matko.